Księga Urantii w języku angielskim jest domeną publiczną na całym świecie od 2006 roku.
Tłumaczenia: © 2010 Fundacja Urantii
THE RESURRECTION OF LAZARUS
WSKRZESZENIE ŁAZARZA
1955 168:0.1 IT WAS shortly after noon when Martha started out to meet Jesus as he came over the brow of the hill near Bethany. Her brother, Lazarus, had been dead four days and had been laid away in their private tomb at the far end of the garden late on Sunday afternoon. The stone at the entrance of the tomb had been rolled in place on the morning of this day, Thursday.
2010 168:0.1 WŁAŚNIE minęło południe, kiedy Jezus schodził grzbietem wzgórza niedaleko Betanii a Marta wyszła mu naprzeciw[1]. Jej brat, Łazarz, nie żył od czterech dni i został pochowany w niedzielę po południu, w prywatnym grobowcu rodziny na krańcu ogrodu[2]. Kamień zamykający wejście do grobowca zatoczony został na miejsce rano tego dnia, w czwartek.
1955 168:0.2 When Martha and Mary sent word to Jesus concerning Lazarus’s illness, they were confident the Master would do something about it. They knew that their brother was desperately sick, and though they hardly dared hope that Jesus would leave his work of teaching and preaching to come to their assistance, they had such confidence in his power to heal disease that they thought he would just speak the curative words, and Lazarus would immediately be made whole. And when Lazarus died a few hours after the messenger left Bethany for Philadelphia, they reasoned that it was because the Master did not learn of their brother’s illness until it was too late, until he had already been dead for several hours.
2010 168:0.2 Kiedy Marta i Maria posłały Jezusowi wiadomość o chorobie Łazarza, były pewne, że Mistrz coś na to zaradzi. Wiedziały, że ich brat jest w stanie beznadziejnym i choć raczej nie spodziewały się tego, że Jezus zostawi swoją pracę nauczania i głoszenia kazań, aby przyjść im z pomocą, były tak pewne jego uzdrawiającej mocy, że myślały, iż mógłby wypowiedzieć tylko lecznicze słowa i Łazarz natychmiast by wyzdrowiał. I kiedy Łazarz umarł, w kilka godzin po tym jak posłaniec wyruszył z Betanii do Filadelfii, były przekonane, że stało się tak dlatego, ponieważ Mistrz nie dowiedział się wcześniej o chorobie a dopiero wtedy, kiedy Łazarz nie żył już od kilku godzin.
1955 168:0.3 But they, with all of their believing friends, were greatly puzzled by the message which the runner brought back Tuesday forenoon when he reached Bethany. The messenger insisted that he heard Jesus say, “...this sickness is really not to the death.” Neither could they understand why he sent no word to them nor otherwise proffered assistance.
2010 168:0.3 Jednak Marta i Maria, tak samo jak i wszyscy wierzący przyjaciele, były bardzo zaintrygowane wiadomością, którą posłaniec przyniósł im przed południem, we wtorek, kiedy dotarł do Betanii[3]. Posłaniec się upierał, że słyszał jak Jezus mówił: „...ta choroba nie jest naprawdę śmiertelna”. Nie mogły też zrozumieć, dlaczego nie przysłał im żadnej wiadomości, ani też w żaden inny sposób nie zaofiarował pomocy.
1955 168:0.4 Many friends from near-by hamlets and others from Jerusalem came over to comfort the sorrow-stricken sisters. Lazarus and his sisters were the children of a well-to-do and honorable Jew, one who had been the leading resident of the little village of Bethany. And notwithstanding that all three had long been ardent followers of Jesus, they were highly respected by all who knew them. They had inherited extensive vineyards and olive orchards in this vicinity, and that they were wealthy was further attested by the fact that they could afford a private burial tomb on their own premises. Both of their parents had already been laid away in this tomb.
2010 168:0.4 Wielu przyjaciół przybyło z położonych w pobliżu osiedli, jak również z Jerozolimy, aby pocieszać pogrążone w żalu siostry[4]. Łazarz i jego siostry to były dzieci dobrze sytuowanego i poważanego Żyda, jednego z czołowych mieszkańców małej wioski Betanii. I pomimo tego, że cała trójka od dłuższego czasu zaliczała się do żarliwych zwolenników Jezusa, byli oni bardzo szanowani przez wszystkich, którzy ich znali. Odziedziczyli rozległe winnice i sady oliwkowe w okolicy a o tym, że byli bogaci, może dodatkowo świadczyć fakt, iż mogli sobie pozwolić na prywatny grobowiec na własnej posiadłości. Oboje ich rodzice byli już złożeni w tym grobowcu.
1955 168:0.5 Mary had given up the thought of Jesus’ coming and was abandoned to her grief, but Martha clung to the hope that Jesus would come, even up to the time on that very morning when they rolled the stone in front of the tomb and sealed the entrance. Even then she instructed a neighbor lad to keep watch down the Jericho road from the brow of the hill to the east of Bethany; and it was this lad who brought tidings to Martha that Jesus and his friends were approaching.
2010 168:0.5 Maria straciła nadzieję, że Jezus przyjdzie i pogrążyła się w smutku, ale Marta, aż do tego ranka, kiedy zatoczono kamień z przodu grobowca i uszczelniono wejście, wciąż miała nadzieję, że Jezus przyjdzie. Ale nawet później poleciła chłopcu sąsiada, żeby ze szczytu wzgórza, na wschód od Betanii, obserwował drogę idącą z Jerycha; i ten właśnie chłopiec przyniósł Marcie nowinę, że zbliża się Jezus i jego przyjaciele.
1955 168:0.6 When Martha met Jesus, she fell at his feet, exclaiming, “Master, if you had been here, my brother would not have died!” Many fears were passing through Martha’s mind, but she gave expression to no doubt, nor did she venture to criticize or question the Master’s conduct as related to Lazarus’s death. When she had spoken, Jesus reached down and, lifting her upon her feet, said, “Only have faith, Martha, and your brother shall rise again.” Then answered Martha: “I know that he will rise again in the resurrection of the last day; and even now I believe that whatever you shall ask of God, our Father will give you.”
2010 168:0.6 Kiedy Marta spotkała się z Jezusem, upadła mu do nóg i zawołała: „Mistrzu, gdybyś był tutaj, mój brat by nie umarł!”. Wiele obaw przebiegało Marcie przez głowę, ale nie okazała wątpliwości, ani też nie odważyła się krytykować czy kwestionować zachowania Mistrza w związku ze śmiercią Łazarza[5]. Kiedy skończyła, Jezus schylił się i podnosząc ją, powiedział: „Miej tylko wiarę, Marto, a twój brat będzie wskrzeszony”. Wtedy Marta odrzekła: „Ja wiem, że zostanie wskrzeszony w zmartwychwstaniu dnia ostatecznego a nawet teraz wierzę, że o cokolwiek poprosiłbyś Boga, nasz Ojciec da tobie”.
1955 168:0.7 Then said Jesus, looking straight into the eyes of Martha: “I am the resurrection and the life; he who believes in me, though he dies, yet shall he live. In truth, whosoever lives and believes in me shall never really die. Martha, do you believe this?” And Martha answered the Master: “Yes, I have long believed that you are the Deliverer, the Son of the living God, even he who should come to this world.”
2010 168:0.7 Wtedy Jezus, patrząc Marcie prosto w oczy, powiedział: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem; kto we mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie[6]. Zaprawdę, ktokolwiek żyje i wierzy we mnie, nigdy naprawdę nie umrze[7]. Marto, czy w to wierzysz”? I Marta odpowiedziała Mistrzowi: „Tak, od dawna już wierzę, że jesteś Wybawicielem, który miał przyjść na ten świat, Synem Boga żywego”.
1955 168:0.8 Jesus having inquired for Mary, Martha went at once into the house and, whispering to her sister, said, “The Master is here and has asked for you.” And when Mary heard this, she rose up quickly and hastened out to meet Jesus, who still tarried at the place, some distance from the house, where Martha had first met him. The friends who were with Mary, seeking to comfort her, when they saw that she rose up quickly and went out, followed her, supposing that she was going to the tomb to weep.
2010 168:0.8 Ponieważ Jezus pytał o Marię, Marta niezwłocznie weszła do domu i szeptem rzekła swojej siostrze: „Mistrz jest tutaj i pytał o ciebie”[8]. I kiedy Maria to usłyszała, podniosła się szybko i pośpieszyła na spotkanie Jezusa, który wciąż pozostawał w tym samym miejscu, w którym poprzednio spotkał się z Martą, w pewnej odległości od domu. Przyjaciele, którzy byli z Marią i próbowali ją pocieszać, gdy zobaczyli, jak szybko wstała i wyszła z domu, poszli za nią, przypuszczając, że idzie do grobowca płakać.
1955 168:0.9 Many of those present were Jesus’ bitter enemies. That is why Martha had come out to meet him alone, and also why she went in secretly to inform Mary that he had asked for her. Martha, while craving to see Jesus, desired to avoid any possible unpleasantness which might be caused by his coming suddenly into the midst of a large group of his Jerusalem enemies. It had been Martha’s intention to remain in the house with their friends while Mary went to greet Jesus, but in this she failed, for they all followed Mary and so found themselves unexpectedly in the presence of the Master.
2010 168:0.9 Pośród ludzi tam obecnych znajdowało się wielu zajadłych wrogów Jezusa. Dlatego Marta wyszła, żeby się spotkać sama z Jezusem i dlatego również podeszła po cichu do Marii i powiedziała jej, że Jezus o nią pytał. Marta, podczas gdy chciała zobaczyć Jezusa, pragnęła również uniknąć jakiejkolwiek możliwej nieprzyjemności, jaką mogłoby spowodować jego niespodziewane pojawienie się pośród dużej grupy jego jerozolimskich nieprzyjaciół. Marta chciała zostać w domu z przyjaciółmi a Maria miała wyjść i przywitać się sama z Jezusem, ale to jej nie wyszło, gdyż wszyscy poszli za Marią i znaleźli się niespodziewanie przed obliczem Mistrza.
1955 168:0.11 When the mourners saw that Mary had gone to greet Jesus, they withdrew for a short distance while both Martha and Mary talked with the Master and received further words of comfort and exhortation to maintain strong faith in the Father and complete resignation to the divine will.
2010 168:0.11 Kiedy żałobnicy zobaczyli, że Maria wyszła powitać Jezusa, oddalili się nieco, podczas gdy Marta i Maria rozmawiały z Mistrzem i usłyszały dalsze słowa pociechy i napomnienia, aby zachować silną wiarę w Ojca i całkowicie podporządkować się Boskiej woli.
1955 168:0.12 The human mind of Jesus was mightily moved by the contention between his love for Lazarus and the bereaved sisters and his disdain and contempt for the outward show of affection manifested by some of these unbelieving and murderously intentioned Jews. Jesus indignantly resented the show of forced and outward mourning for Lazarus by some of these professed friends inasmuch as such false sorrow was associated in their hearts with so much bitter enmity toward himself. Some of these Jews, however, were sincere in their mourning, for they were real friends of the family.
2010 168:0.12 Ludzki umysł Jezusa był silnie poruszony sprzecznymi uczuciami, miłością do Łazarza i osieroconych sióstr oraz pogardą i lekceważeniem dla ostentacyjnych uczuć, jakie okazywali niektórzy z tych niedowierzających i morderczo nastawionych Żydów. Jezus był oburzony, czuł odrazę dla tego pokazu wymuszonego i ostentacyjnego opłakiwania Łazarza przez niektórych z rzekomych przyjaciół, zważywszy, że podobnemu, fałszywemu smutkowi, towarzyszyła w ich sercach tak wielka zajadła wrogość w stosunku do niego. Tym niemniej niektórzy z tych Żydów opłakiwali szczerze, ponieważ byli prawdziwymi przyjaciółmi rodziny.
1. AT THE TOMB OF LAZARUS
1. PRZY GROBOWCU ŁAZARZA
1955 168:1.1 After Jesus had spent a few moments in comforting Martha and Mary, apart from the mourners, he asked them, “Where have you laid him?” Then Martha said, “Come and see.” And as the Master followed on in silence with the two sorrowing sisters, he wept. When the friendly Jews who followed after them saw his tears, one of them said: “Behold how he loved him. Could not he who opened the eyes of the blind have kept this man from dying?” By this time they were standing before the family tomb, a small natural cave, or declivity, in the ledge of rock which rose up some thirty feet at the far end of the garden plot.
2010 168:1.1 Po tym, jak Jezus spędził kilka chwil pocieszając Martę i Marię, z dala od żałobników, zapytał je: „Gdzieście go położyły?” I Marta powiedziała: „Chodź i zobacz”[10]. I kiedy Mistrz szedł w ciszy, z dwiema zasmuconymi siostrami, zapłakał[11]. Kiedy przyjacielsko nastawieni Żydzi, którzy szli za nimi, zobaczyli jego łzy, jeden z nich powiedział: „Zobaczcie jak go miłował. Czy ten, który otworzył oczy niewidomemu, nie mógł sprawić, żeby nie umarł”? Wkrótce stanęli przed rodzinnym grobowcem, małą naturalną jaskinią czy wgłębieniem w występie skały, wznoszącej się na blisko dziesięć metrów na końcu działki ogrodowej.
1955 168:1.2 It is difficult to explain to human minds just why Jesus wept. While we have access to the registration of the combined human emotions and divine thoughts, as of record in the mind of the Personalized Adjuster, we are not altogether certain about the real cause of these emotional manifestations. We are inclined to believe that Jesus wept because of a number of thoughts and feelings which were going through his mind at this time, such as:
2010 168:1.2 Trudno jest wytłumaczyć umysłom ludzkim, dlaczego Jezus płakał[12]. Podczas gdy mamy dostęp do rejestrów połączonych, ludzkich emocji i Boskich myśli, jak są zapisane w umyśle Uosobionego Dostrajacza, nie jesteśmy do końca pewni rzeczywistej przyczyny tych przejawów emocjonalnych. Skłonni jesteśmy sądzić, że Jezus płakał dlatego, iż w tym czasie różne myśli i uczucia przebiegały mu przez głowę, takie jak:
1955 168:1.3 1. He felt a genuine and sorrowful sympathy for Martha and Mary; he had a real and deep human affection for these sisters who had lost their brother.
2010 168:1.3 1. Żywił prawdziwe i pełne smutku współczucie dla Marty i Marii, prawdziwe i głębokie uczucie dla sióstr, które straciły brata.
1955 168:1.4 2. He was perturbed in his mind by the presence of the crowd of mourners, some sincere and some merely pretenders. He always resented these outward exhibitions of mourning. He knew the sisters loved their brother and had faith in the survival of believers. These conflicting emotions may possibly explain why he groaned as they came near the tomb.
2010 168:1.4 2. Był zbulwersowany obecnością tłumu żałobników, niektórych szczerych a niektórych po prostu udających. Zawsze oburzały go te ostentacyjne pokazy opłakiwania. Wiedział, że siostry kochały brata i miały wiarę, że ci, co wierzą, przeżyją śmierć. Te kolidujące ze sobą uczucia prawdopodobnie mogły być przyczyną tego, że jęknął, kiedy zbliżali się do grobowca.
1955 168:1.5 3. He truly hesitated about bringing Lazarus back to the mortal life. His sisters really needed him, but Jesus regretted having to summon his friend back to experience the bitter persecution which he well knew Lazarus would have to endure as a result of being the subject of the greatest of all demonstrations of the divine power of the Son of Man.
2010 168:1.5 3. Naprawdę się wahał, czy ma przywrócić Łazarza z powrotem do śmiertelnego życia. Jego siostry naprawdę go potrzebowały, ale Jezusowi żal było wzywać z powrotem swego przyjaciela, żeby ten doznał zajadłych prześladowań, które jak dobrze wiedział, Łazarz musi wycierpieć, będąc obiektem największego ze wszystkich pokazu Boskiej potęgi Syna Człowieczego.
1955 168:1.6 And now we may relate an interesting and instructive fact: Although this narrative unfolds as an apparently natural and normal event in human affairs, it has some very interesting side lights. While the messenger went to Jesus on Sunday, telling him of Lazarus’s illness, and while Jesus sent word that it was “not to the death,” at the same time he went in person up to Bethany and even asked the sisters, “Where have you laid him?” Even though all of this seems to indicate that the Master was proceeding after the manner of this life and in accordance with the limited knowledge of the human mind, nevertheless, the records of the universe reveal that Jesus’ Personalized Adjuster issued orders for the indefinite detention of Lazarus’s Thought Adjuster on the planet subsequent to Lazarus’s death, and that this order was made of record just fifteen minutes before Lazarus breathed his last.
2010 168:1.6 Teraz możemy opowiedzieć coś ciekawego i pouczającego. Aczkolwiek narracja ta ukazuje najwyraźniej naturalny i normalny bieg spraw ludzkich, ma ona bardzo interesujące aspekty uboczne[13][14]. Kiedy w niedzielę posłaniec przybył do Jezusa, mówiąc mu o chorobie Łazarza i kiedy Jezus przesłał słowa, że „nie zmierza ona ku śmierci”, jednocześnie udał się osobiście do Betanii a nawet zapytał sióstr: „Gdzieście go położyły?”. Nawet, jeśli to wszystko zdaje się wskazywać, że Mistrz postępował zgodnie z zasadami tego życia i zgodnie z ograniczoną wiedzą swego ludzkiego umysłu, jednak zapisy wszechświata ujawniają, że Uosobiony Dostrajacz Jezusa wydał rozkazy, aby po śmierci Łazarza zatrzymać na planecie Dostrajacza Myśli Łazarza na czas nieokreślony i rozkaz ten został odnotowany dokładnie piętnaście minut przed ostatnim oddechem Łazarza.
1955 168:1.7 Did the divine mind of Jesus know, even before Lazarus died, that he would raise him from the dead? We do not know. We know only what we are herewith placing on record.
2010 168:1.7 Czy Boski umysł Jezusa wiedział, jeszcze przed śmiercią Łazarza, że zostanie on wskrzeszony? Nie wiemy. Wiemy tylko to, co umieszczamy w tym zapisie.
1955 168:1.8 Many of Jesus’ enemies were inclined to sneer at his manifestations of affection, and they said among themselves: “If he thought so much of this man, why did he tarry so long before coming to Bethany? If he is what they claim, why did he not save his dear friend? What is the good of healing strangers in Galilee if he cannot save those whom he loves?” And in many other ways they mocked and made light of the teachings and works of Jesus.
2010 168:1.8 Wielu wrogów Jezusa miało ochotę szydzić z okazanego przezeń uczucia i mówili między sobą: „Jeżeli tak dużo myślał o tym człowieku, dlaczego tak długo zwlekał z przybyciem do Betanii? Jeśli jest tym, za kogo go uważają, dlaczego nie uratował swojego przyjaciela? Cóż dobrego z uzdrowienia obcych w Galilei, jeśli nie może uratować tych, których kocha”? I na wiele innych sposobów wykpiwali i lekceważyli nauki i działalność Jezusa.
1955 168:1.9 And so, on this Thursday afternoon at about half past two o’clock, was the stage all set in this little hamlet of Bethany for the enactment of the greatest of all works connected with the earth ministry of Michael of Nebadon, the greatest manifestation of divine power during his incarnation in the flesh, since his own resurrection occurred after he had been liberated from the bonds of mortal habitation.
2010 168:1.9 I tak, w to czwartkowe popołudnie, około czternastej trzydzieści, w małej wiosce Betanii wszystko było przygotowane do wykonania największego ze wszystkich dzieła, związanego z ziemską działalnością Michała z Nebadonu, największego objawienia Boskiej potęgi w czasie wcielenia Michała, skoro jego własne zmartwychwstanie nastąpiło po tym jak został wyzwolony z więzów śmiertelnego mieszkania.
1955 168:1.10 The small group assembled before Lazarus’s tomb little realized the presence near at hand of a vast concourse of all orders of celestial beings assembled under the leadership of Gabriel and now in waiting, by direction of the Personalized Adjuster of Jesus, vibrating with expectancy and ready to execute the bidding of their beloved Sovereign.
2010 168:1.10 Mała grupa ludzi, zebranych przed grobem Łazarza, nie domyślała się nawet istnienia, tuż obok nich, ogromnego zgromadzenia wszelkiego rodzaju istot niebiańskich, zebranych pod dowództwem Gabriela, z niecierpliwością oczekujących nakazów Uosobionego Dostrajacza Jezusa, jak również gotowych do wykonania poleceń swego ukochanego Władcy.
1955 168:1.11 When Jesus spoke those words of command, “Take away the stone,” the assembled celestial hosts made ready to enact the drama of the resurrection of Lazarus in the likeness of his mortal flesh. Such a form of resurrection involves difficulties of execution which far transcend the usual technique of the resurrection of mortal creatures in morontia form and requires far more celestial personalities and a far greater organization of universe facilities.
2010 168:1.11 Kiedy Jezus wypowiedział polecenie: „Usuńcie kamień”, zebrane niebiańskie zastępy gotowe były do inscenizacji widowiska zmartwychwstania Łazarza w formie jego ciała śmiertelnego[15]. Przeprowadzenie takiej formy zmartwychwstania pociąga za sobą pewne trudności, znacznie wykraczające poza zwykłą technikę zmartwychwstania śmiertelnych istot w formie morontialnej i wymaga obecności znacznie większej liczby niebiańskich osobowości, jak również znacznie doskonalszej organizacji wszechświatowych środków.
1955 168:1.12 When Martha and Mary heard this command of Jesus directing that the stone in front of the tomb be rolled away, they were filled with conflicting emotions. Mary hoped that Lazarus was to be raised from the dead, but Martha, while to some extent sharing her sister’s faith, was more exercised by the fear that Lazarus would not be presentable, in his appearance, to Jesus, the apostles, and their friends. Said Martha: “Must we roll away the stone? My brother has now been dead four days, so that by this time decay of the body has begun.” Martha also said this because she was not certain as to why the Master had requested that the stone be removed; she thought maybe Jesus wanted only to take one last look at Lazarus. She was not settled and constant in her attitude. As they hesitated to roll away the stone, Jesus said: “Did I not tell you at the first that this sickness was not to the death? Have I not come to fulfill my promise? And after I came to you, did I not say that, if you would only believe, you should see the glory of God? Wherefore do you doubt? How long before you will believe and obey?”
2010 168:1.12 Kiedy Marta i Maria usłyszały polecenie Jezusa, aby odsunąć kamień z przodu grobowca, wypełniły je mieszane uczucia. Maria miała nadzieję, że Łazarz zostanie wskrzeszony, ale Marta, podczas gdy w jakimś stopniu dzieliła wiarę siostry, bardziej niepokoiła się tym, że Łazarz, ze względu na swój wygląd nie nadaje się do pokazania Jezusowi, apostołom i ich przyjaciołom. Powiedziała więc: „Czy musimy odtoczyć kamień? Brat mój nie żyje już od czterech dni i przez ten czas ciało zaczęło się rozkładać”[16]. Marta tak mówiła, ponieważ nie wiedziała, dlaczego Mistrz prosi, aby odsunąć kamień; myślała, że może Jezus chce po raz ostatni popatrzeć na Łazarza. Nie była pewna, co ma zrobić. Kiedy tak wahali się, czy odtoczyć kamień, Jezus rzekł: „Czyż nie powiedziałem wam od razu, że ta choroba nie jest śmiertelna? Czyż nie przyszedłem dopełnić mojej obietnicy? I kiedy przyszedłem do was, czy nie powiedziałem, że jeśli tylko wierzycie, ujrzycie chwałę Bożą? Dlaczego wątpicie? Ile czasu jeszcze upłynie, zanim zaczniecie wierzyć i będziecie posłuszni?”.[17]
1955 168:1.13 When Jesus had finished speaking, his apostles, with the assistance of willing neighbors, laid hold upon the stone and rolled it away from the entrance to the tomb.
1955 168:1.14 It was the common belief of the Jews that the drop of gall on the point of the sword of the angel of death began to work by the end of the third day, so that it was taking full effect on the fourth day. They allowed that the soul of man might linger about the tomb until the end of the third day, seeking to reanimate the dead body; but they firmly believed that such a soul had gone on to the abode of departed spirits ere the fourth day had dawned.
2010 168:1.14 Pośród Żydów panowało powszechne wierzenie, że kropla żółci na końcu miecza anioła śmierci zaczyna działać pod koniec trzeciego dnia, że tym samym osiąga pełny efekt czwartego dnia. Uważali, że dusza człowieka może pozostawać przy grobie aż do końca trzeciego dnia, próbując ożywić martwe ciało, ale głęboko wierzyli, że taka dusza odchodzi do miejsca pobytu zmarłych duchów zanim zaświta czwarty dzień.
1955 168:1.15 These beliefs and opinions regarding the dead and the departure of the spirits of the dead served to make sure, in the minds of all who were now present at Lazarus’s tomb and subsequently to all who might hear of what was about to occur, that this was really and truly a case of the raising of the dead by the personal working of one who declared he was “the resurrection and the life.”
2010 168:1.15 Takie wierzenia i przekonania, dotyczące śmierci i odchodzenia duchów zmarłych, dawały tę pewność, że w opinii wszystkich, którzy byli w tym momencie przy grobowcu Łazarza, a następnie wszystkich, którzy mogli słyszeć o tym, co właśnie miało się zdarzyć, był to rzeczywisty i prawdziwy przypadek wskrzeszenia, dokonany osobiście przez tego, który oświadczył, że jest „zmartwychwstaniem i życiem”[19].
2. THE RESURRECTION OF LAZARUS
2. ZMARTWYCHWSTANIE ŁAZARZA
1955 168:2.1 As this company of some forty-five mortals stood before the tomb, they could dimly see the form of Lazarus, wrapped in linen bandages, resting on the right lower niche of the burial cave. While these earth creatures stood there in almost breathless silence, a vast host of celestial beings had swung into their places preparatory to answering the signal for action when it should be given by Gabriel, their commander.
2010 168:2.1 Grupa około czterdziestu pięciu śmiertelników, stojąca przed grobowcem, niewyraźnie widziała Łazarza zawiniętego w lniane bandaże, spoczywającego w prawej, dolnej niszy groty grobowej. Podczas gdy ziemskie istoty stały tutaj w ciszy, wstrzymując oddech, niezmierzone zastępy niebiańskich istot zajęły swe miejsca, czekając na znak do działania, gdy będzie im dany przez ich dowódcę, Gabriela.
1955 168:2.2 Jesus lifted up his eyes and said: “Father, I am thankful that you heard and granted my request. I know that you always hear me, but because of those who stand here with me, I thus speak with you, that they may believe that you have sent me into the world, and that they may know that you are working with me in that which we are about to do.” And when he had prayed, he cried with a loud voice, “Lazarus, come forth!”
2010 168:2.2 Jezus wzniósł oczy w górę i rzekł: „Ojcze, dziękuję ci, żeś mnie wysłuchał i spełnił moją prośbę. Wiem, że zawsze mnie słyszysz, ale ze względu na tych, którzy stoją tutaj ze mną, zwracam się w ten sposób do ciebie, żeby mogli uwierzyć, że ty mnie posłałeś na ten świat i żeby wiedzieli, że ty działasz ze mną w tym, czego właśnie mamy dokonać”. I kiedy skończył się modlić, zawołał donośnym głosem: „Łazarzu, wyjdź na zewnątrz!”.[20]
1955 168:2.3 Though these human observers remained motionless, the vast celestial host was all astir in unified action in obedience to the Creator’s word. In just twelve seconds of earth time the hitherto lifeless form of Lazarus began to move and presently sat up on the edge of the stone shelf whereon it had rested. His body was bound about with grave cloths, and his face was covered with a napkin. And as he stood up before them—alive—Jesus said, “Loose him and let him go.”
2010 168:2.3 Chociaż ludzcy obserwatorzy pozostawali bez ruchu, niezmierzone zastępy niebiańskie ożywiły się, w skoordynowanym działaniu, posłuszne słowu Stwórcy. W ciągu zaledwie dwunastu sekund ziemskiego czasu postać Łazarza, dotychczas bez oznak życia, zaczęła się ruszać i niebawem siadł on na krawędzi kamiennej półki, na której dotąd spoczywał. Jego ciało owinięte było w szaty pogrzebowe a jego twarz przykryta chustą. I kiedy stanął przed nimi – żywy – Jezus rzekł: „Rozwiążcie go, żeby mógł chodzić”[21].
1955 168:2.4 All, save the apostles, with Martha and Mary, fled to the house. They were pale with fright and overcome with astonishment. While some tarried, many hastened to their homes.
2010 168:2.4 Wszyscy, za wyjątkiem apostołów, Marty i Marii, uciekli do domu. Byli bladzi z przerażenia i oszołomieni. Podczas gdy niektórzy zostali, wielu pobiegło do swoich domów.
1955 168:2.5 Lazarus greeted Jesus and the apostles and asked the meaning of the grave cloths and why he had awakened in the garden. Jesus and the apostles drew to one side while Martha told Lazarus of his death, burial, and resurrection. She had to explain to him that he had died on Sunday and was now brought back to life on Thursday, inasmuch as he had had no consciousness of time since falling asleep in death.
2010 168:2.5 Łazarz przywitał się z Jezusem i apostołami i zapytał, co oznacza to pogrzebowe ubranie i dlaczego obudził się ogrodzie. Jezus z apostołami odszedł na bok, podczas gdy Marta opowiedziała Łazarzowi o jego śmierci, pogrzebie i zmartwychwstaniu. Wytłumaczyła mu, że umarł w niedzielę i że został przywrócony do życia w czwartek, ponieważ nie miał świadomości czasu, odkąd zasnął snem śmierci.
1955 168:2.6 As Lazarus came out of the tomb, the Personalized Adjuster of Jesus, now chief of his kind in this local universe, gave command to the former Adjuster of Lazarus, now in waiting, to resume abode in the mind and soul of the resurrected man.
2010 168:2.6 Kiedy Łazarz wyszedł z grobowca, Uosobiony Dostrajacz Jezusa, teraz szef swojej klasy w tym wszechświecie lokalnym, wydał polecenie oczekującemu, byłemu Dostrajaczowi Łazarza, żeby na nowo zamieszkał w umyśle i duszy zmartwychwstałego człowieka.
1955 168:2.7 Then went Lazarus over to Jesus and, with his sisters, knelt at the Master’s feet to give thanks and offer praise to God. Jesus, taking Lazarus by the hand, lifted him up, saying: “My son, what has happened to you will also be experienced by all who believe this gospel except that they shall be resurrected in a more glorious form. You shall be a living witness of the truth which I spoke—I am the resurrection and the life. But let us all now go into the house and partake of nourishment for these physical bodies.”
2010 168:2.7 Potem Łazarz podszedł do Jezusa i wraz z siostrami ukląkł u stóp Mistrza, dziękując i głosząc chwałę Bożą. Jezus wziął Łazarza za ręce, podniósł go i powiedział: „Mój synu, to, co zdarzyło się tobie, będzie udziałem wszystkich, którzy wierzą w tę ewangelię, z tym wyjątkiem, że będą wskrzeszeni w bardziej chwalebnej postaci. Powinieneś być żywym świadkiem tej prawdy, którą wypowiedziałem – że jestem zmartwychwstaniem i życiem[22]. Ale teraz wszyscy chodźmy do domu i pokrzepmy nasze ciała materialne”.
1955 168:2.8 As they walked toward the house, Gabriel dismissed the extra groups of the assembled heavenly host while he made record of the first instance on Urantia, and the last, where a mortal creature had been resurrected in the likeness of the physical body of death.
2010 168:2.8 Kiedy szli w kierunku domu, Gabriel odprawił grupy specjalne zgromadzonych zastępów niebiańskich, zapisując jednocześnie pierwszy i ostatni przypadek tego typu na Urantii, kiedy to śmiertelna istota została wskrzeszona w formie swojego materialnego, śmiertelnego ciała.
1955 168:2.9 Lazarus could hardly comprehend what had occurred. He knew he had been very sick, but he could recall only that he had fallen asleep and been awakened. He was never able to tell anything about these four days in the tomb because he was wholly unconscious. Time is nonexistent to those who sleep the sleep of death.
2010 168:2.9 Łazarzowi trudno było zrozumieć, co się stało. Wiedział, że był ciężko chory, ale pamiętał tylko jak zasnął i się obudził. Nigdy nie był w stanie nic powiedzieć na temat tych czterech dni w grobowcu, ponieważ był zupełnie nieprzytomny. Czas nie istnieje dla tych, którzy śpią snem śmierci.
1955 168:2.10 Though many believed in Jesus as a result of this mighty work, others only hardened their hearts the more to reject him. By noon the next day this story had spread over all Jerusalem. Scores of men and women went to Bethany to look upon Lazarus and talk with him, and the alarmed and disconcerted Pharisees hastily called a meeting of the Sanhedrin that they might determine what should be done about these new developments.
2010 168:2.10 Chociaż w wyniku tego wspaniałego dzieła Jezusa wielu uwierzyło w niego, inni tylko utwardzili swe serca, aby tym bardziej go odrzucić[23]. Do południa dnia następnego wieść o zmartwychwstaniu rozeszła się po całej Jerozolimie. Dziesiątki mężczyzn i kobiet szło do Betanii, aby zobaczyć Łazarza i z nim rozmawiać a zaniepokojeni i zakłopotani faryzeusze pośpiesznie zwołali zebranie Sanhedrynu, żeby postanowić, co robić w związku z tymi nowymi zdarzeniami.
3. MEETING OF THE SANHEDRIN
3. ZEBRANIE SANHEDRYNU
1955 168:3.1 Even though the testimony of this man raised from the dead did much to consolidate the faith of the mass of believers in the gospel of the kingdom, it had little or no influence on the attitude of the religious leaders and rulers at Jerusalem except to hasten their decision to destroy Jesus and stop his work.
2010 168:3.1 Chociaż świadectwo wskrzeszenia człowieka zrobiło wiele dla skonsolidowania wiary mas wierzących w ewangelię królestwa, wpłynęło ono w niewielkim stopniu, albo i wcale, na nastawienie religijnych przywódców i władców w Jerozolimie, za wyjątkiem tego, że przyśpieszyło ich decyzję o zgładzeniu Jezusa i przerwaniu jego działalności.
1955 168:3.2 At one o’clock the next day, Friday, the Sanhedrin met to deliberate further on the question, “What shall we do with Jesus of Nazareth?” After more than two hours of discussion and acrimonious debate, a certain Pharisee presented a resolution calling for Jesus’ immediate death, proclaiming that he was a menace to all Israel and formally committing the Sanhedrin to the decision of death, without trial and in defiance of all precedent.
2010 168:3.2 Sanhedryn zebrał się następnego dnia, w piątek, o trzynastej, aby dalej rozważać kwestię: „Co zrobić z Jezusem z Nazaretu?”[24]. Po ponad dwu godzinach dyskusji i zajadłej debacie, pewien faryzeusz przedstawił rezolucję, domagającą się natychmiastowej śmierci Jezusa i oświadczył, że jest on zagrożeniem dla całego Izraela i formalnie zobowiązał Sanhedryn do podjęcia decyzji o jego śmierci, bez procesu i wbrew wszystkim precedensom.
1955 168:3.3 Time and again had this august body of Jewish leaders decreed that Jesus be apprehended and brought to trial on charges of blasphemy and numerous other accusations of flouting the Jewish sacred law. They had once before even gone so far as to declare he should die, but this was the first time the Sanhedrin had gone on record as desiring to decree his death in advance of a trial. But this resolution did not come to a vote since fourteen members of the Sanhedrin resigned in a body when such an unheard-of action was proposed. While these resignations were not formally acted upon for almost two weeks, this group of fourteen withdrew from the Sanhedrin on that day, never again to sit in the council. When these resignations were subsequently acted upon, five other members were thrown out because their associates believed they entertained friendly feelings toward Jesus. With the ejection of these nineteen men the Sanhedrin was in a position to try and to condemn Jesus with a solidarity bordering on unanimity.
2010 168:3.3 Wielokrotnie to dostojne gremium żydowskich przywódców nakazywało aresztowanie Jezusa i doprowadzenie go na proces, pod zarzutem bluźnierstwa i licznych innych oskarżeń szydzenia ze świętych praw żydowskich. Kiedyś nawet pozwolono sobie oświadczyć, że należy go zabić, ale teraz po raz pierwszy Sanhedryn posunął się tak daleko, że postanowił wydać wyrok śmierci przed procesem. Jednak ta decyzja nie została poddana głosowaniu, ponieważ czternastu członków Sanhedrynu zrezygnowało gremialnie, gdy zaproponowano tak niesłychany czyn. Chociaż te rezygnacje nie zostały zatwierdzone formalnie przez prawie dwa tygodnie, tego właśnie dnia czternastoosobowa grupa zrezygnowała z członkostwa Sanhedrynu i nigdy więcej nie zasiadła w jego radzie. Kiedy później nadano moc prawną tym rezygnacjom, wyrzucono z Sanhedrynu pięciu innych jego członków, ponieważ ich koledzy wierzyli, że żywią oni przyjazne uczucia wobec Jezusa. Po wydaleniu tych dziewiętnastu ludzi, Sanhedryn znalazł się we właściwej sytuacji, żeby osądzić i potępić Jezusa z solidarnością zbliżoną do jednomyślności.
1955 168:3.4 The following week Lazarus and his sisters were summoned to appear before the Sanhedrin. When their testimony had been heard, no doubt could be entertained that Lazarus had been raised from the dead. Though the transactions of the Sanhedrin virtually admitted the resurrection of Lazarus, the record carried a resolution attributing this and all other wonders worked by Jesus to the power of the prince of devils, with whom Jesus was declared to be in league.
2010 168:3.4 W następnym tygodniu Sanhedryn wezwał Łazarza i jego siostry. Kiedy wysłuchano ich świadectwa, nie można było żywić wątpliwości, że Łazarz został wskrzeszony. Pomimo, że w wyniku tego postępowania Sanhedryn praktycznie uznał zmartwychwstanie Łazarza, protokół zawierał uchwałę, przypisującą ten i inne cuda czynione przez Jezusa potędze księcia diabłów, z którym jak ogłoszono, Jezus jest sprzymierzony.
1955 168:3.5 No matter what the source of his wonder-working power, these Jewish leaders were persuaded that, if he were not immediately stopped, very soon all the common people would believe in him; and further, that serious complications with the Roman authorities would arise since so many of his believers regarded him as the Messiah, Israel’s deliverer.
2010 168:3.5 Nie miało znaczenia, jakie jest źródło mocy Jezusa, pozwalającej mu czynić cuda; ci przywódcy żydowscy byli przekonani, że jeśli natychmiast się go nie powstrzyma, niedługo wszyscy zwykli ludzie zaczną w niego wierzyć; a następnie, że mogłyby wyniknąć poważne komplikacje w stosunkach z władzami rzymskimi, skoro tak wielu w niego wierzących uznawało go za Mesjasza, wybawiciela Izraela[25].
1955 168:3.7 Although Jesus had received warning of the doings of the Sanhedrin on this dark Friday afternoon, he was not in the least perturbed and continued resting over the Sabbath with friends in Bethpage, a hamlet near Bethany. Early Sunday morning Jesus and the apostles assembled, by prearrangement, at the home of Lazarus, and taking leave of the Bethany family, they started on their journey back to the Pella encampment.
2010 168:3.7 Aczkolwiek Jezus otrzymał ostrzeżenie o poczynaniach Sanhedrynu, w to posępne, piątkowe popołudnie, nie zatrwożył się tym wcale i dalej odpoczywał przez szabat z przyjaciółmi w Betfage, małej wiosce w pobliżu Betanii. Wcześnie rano, w niedzielę, jak to wcześniej uzgodniono, Jezus i apostołowie zebrali się w domu Łazarza i żegnając się z rodziną z Betanii, wyruszyli w drogę powrotną do obozowiska w Pelli[27].
4. THE ANSWER TO PRAYER
4. ODPOWIEDŹ NA MODLITWĘ
1955 168:4.1 On the way from Bethany to Pella the apostles asked Jesus many questions, all of which the Master freely answered except those involving the details of the resurrection of the dead. Such problems were beyond the comprehension capacity of his apostles; therefore did the Master decline to discuss these questions with them. Since they had departed from Bethany in secret, they were alone. Jesus therefore embraced the opportunity to say many things to the ten which he thought would prepare them for the trying days just ahead.
2010 168:4.1 W drodze z Betanii do Pelli apostołowie zadawali Jezusowi wiele pytań; na wszystkie z nich Mistrz odpowiedział wyczerpująco, za wyjątkiem tych, które dotyczyły szczegółów zmartwychwstania. Takich problemów apostołowie nie mogli zrozumieć, dlatego też Mistrz nie chciał omawiać z nimi tych kwestii. Byli sami, ponieważ wyszli z Betanii w tajemnicy. Zatem Jezus skwapliwie skorzystał z tej sposobności, aby powiedzieć dziesięciu apostołom wiele tych rzeczy, jakie mogły ich przygotować do dni prób, które wkrótce miały nadejść.
1955 168:4.2 The apostles were much stirred up in their minds and spent considerable time discussing their recent experiences as they were related to prayer and its answering. They all recalled Jesus’ statement to the Bethany messenger at Philadelphia, when he said plainly, “This sickness is not really to the death.” And yet, in spite of this promise, Lazarus actually died. All that day, again and again, they reverted to the discussion of this question of the answer to prayer.
2010 168:4.2 Apostołowie bardzo byli poruszeni i dużo czasu spędzili na omawianiu ostatnich przeżyć, związanych z modlitwą i z odpowiedzią na nią. Wszyscy przypomnieli sobie oświadczenie Jezusa, z którym zwrócił się w Filadelfii do posłańca z Betanii, kiedy to wyraźnie powiedział: „Ta choroba naprawdę nie zmierza ku śmierci”[28]. A jednak, pomimo tej obietnicy, Łazarz faktycznie umarł. Tego dnia wszyscy na nowo wielokrotnie omawiali kwestię odpowiedzi na modlitwę.
2010 168:4.3 Odpowiedzi Jezusa, na wiele ich pytań, można podsumować następująco:
1955 168:4.4 1. Prayer is an expression of the finite mind in an effort to approach the Infinite. The making of a prayer must, therefore, be limited by the knowledge, wisdom, and attributes of the finite; likewise must the answer be conditioned by the vision, aims, ideals, and prerogatives of the Infinite. There never can be observed an unbroken continuity of material phenomena between the making of a prayer and the reception of the full spiritual answer thereto.
2010 168:4.4 1. Modlitwa jest ekspresją skończonego umysłu, w jego wysiłkach zbliżenia się do Nieskończonego. Odmawianie modlitwy musi być zatem ograniczone przez wiedzę, mądrość i atrybuty istoty skończonej; podobnie odpowiedź na nią musi być uwarunkowana przez wizję, dążenia, ideały i prerogatywy Nieskończonego. Nigdy nie można dostrzec nieprzerwanej ciągłości zjawisk materialnych pomiędzy odmawianiem modlitwy a otrzymaniem na nią pełnej, duchowej odpowiedzi.
1955 168:4.5 2. When a prayer is apparently unanswered, the delay often betokens a better answer, although one which is for some good reason greatly delayed. When Jesus said that Lazarus’s sickness was really not to the death, he had already been dead eleven hours. No sincere prayer is denied an answer except when the superior viewpoint of the spiritual world has devised a better answer, an answer which meets the petition of the spirit of man as contrasted with the prayer of the mere mind of man.
2010 168:4.5 2. Kiedy modlitwa pozostaje najwyraźniej bez odpowiedzi, opóźnienie takie zapowiada często lepszą odpowiedź, chociaż ta jest z jakiś ważnych powodów mocno opóźniona. Kiedy Jezus powiedział, że choroba Łazarza nie zmierza ku śmierci, Łazarz nie żył już od jedenastu godzin. Każda szczera modlitwa otrzyma swą odpowiedź, za wyjątkiem tej sytuacji, kiedy z wyższego punktu widzenia świata duchowego zaplanowano odpowiedź lepszą, odpowiedź, która wychodzi naprzeciw prośbom ducha człowieka, w przeciwieństwie do samej tylko modlitwy umysłu człowieka.
1955 168:4.6 3. The prayers of time, when indited by the spirit and expressed in faith, are often so vast and all-encompassing that they can be answered only in eternity; the finite petition is sometimes so fraught with the grasp of the Infinite that the answer must long be postponed to await the creation of adequate capacity for receptivity; the prayer of faith may be so all-embracing that the answer can be received only on Paradise.
2010 168:4.6 3. Modlitwy czasu, kiedy są ułożone przez ducha i wyrażane w wierze, często są tak niezmierzone i wszechogarniające, że odpowiedź mogą otrzymać tylko w wieczności; skończona prośba czasami jest tak brzemienna zrozumieniem Nieskończonego, że odpowiedź musi być opóźniona, musi czekać stworzenia zdolności umysłowej adekwatnej dla jej przyjęcia; modlitwa wiary może być tak wszechstronna, że odpowiedź można otrzymać dopiero w Raju.
1955 168:4.7 4. The answers to the prayer of the mortal mind are often of such a nature that they can be received and recognized only after that same praying mind has attained the immortal state. The prayer of the material being can many times be answered only when such an individual has progressed to the spirit level.
2010 168:4.7 4. Odpowiedzi na modlitwę śmiertelnego umysłu często są tego rodzaju, że mogą być otrzymane i rozpoznane tylko wtedy, kiedy ten sam modlący się umysł osiągnie stan nieśmiertelności. Odpowiedź na modlitwę istoty materialnej częstokroć może przyjść tylko wtedy, kiedy taka osoba dostąpi poziomu duchowego.
1955 168:4.8 5. The prayer of a God-knowing person may be so distorted by ignorance and so deformed by superstition that the answer thereto would be highly undesirable. Then must the intervening spirit beings so translate such a prayer that, when the answer arrives, the petitioner wholly fails to recognize it as the answer to his prayer.
2010 168:4.8 5. Modlitwa rozpoznającej Boga osoby może być tak zniekształcona ignorancją i tak zdeformowana przesądami, że odpowiedź na nią byłaby wysoce niepożądana. Wtedy pośredniczące istoty duchowe muszą tak przetłumaczyć taką modlitwę, że kiedy przyjdzie odpowiedź, autor prośby zupełnie nie może jej rozpoznać jako odpowiedzi na swoją modlitwę.
1955 168:4.9 6. All true prayers are addressed to spiritual beings, and all such petitions must be answered in spiritual terms, and all such answers must consist in spiritual realities. Spirit beings cannot bestow material answers to the spirit petitions of even material beings. Material beings can pray effectively only when they “pray in the spirit.”
2010 168:4.9 6. Wszystkie prawdziwe modlitwy kierowane są do istot duchowych i wszelkie takie petycje muszą otrzymać odpowiedź w terminologii duchowej i wszystkie takie odpowiedzi muszą się opierać na rzeczywistościach duchowych. Duchowe istoty nie mogą udzielać materialnych odpowiedzi na duchowe prośby tych właśnie, materialnych istot. Materialne istoty mogą się modlić skutecznie tylko wtedy, kiedy „modlą się w duchu”[29].
1955 168:4.10 7. No prayer can hope for an answer unless it is born of the spirit and nurtured by faith. Your sincere faith implies that you have in advance virtually granted your prayer hearers the full right to answer your petitions in accordance with that supreme wisdom and that divine love which your faith depicts as always actuating those beings to whom you pray.
2010 168:4.10 7. Nie można się spodziewać odpowiedzi na modlitwę, która nie jest zrodzona z ducha i nie jest karmiona wiarą[30]. Wasza szczera wiara zakłada, że faktycznie z góry przyznaliście słuchaczom waszej modlitwy pełne prawo udzielenia odpowiedzi na waszą prośbę, zgodnie z tą najwyższą wiedzą i tą Boską miłością, która według waszej wiary ożywia istoty, do których się modlicie.
1955 168:4.11 8. The child is always within his rights when he presumes to petition the parent; and the parent is always within his parental obligations to the immature child when his superior wisdom dictates that the answer to the child’s prayer be delayed, modified, segregated, transcended, or postponed to another stage of spiritual ascension.
2010 168:4.11 8. Dziecko zawsze postępuje zgodnie ze swymi prawami, kiedy prosi o coś rodziców; i rodzic zawsze ma rodzicielskie obowiązki w stosunku do niedojrzałego dziecka, kiedy wyższa wiedza dyktuje mu, żeby odpowiedź na pytanie dziecka była opóźniona, zmodyfikowana, posegregowana, wyższa, czy odłożona na inny okres duchowego rozwoju dziecka.
1955 168:4.12 9. Do not hesitate to pray the prayers of spirit longing; doubt not that you shall receive the answer to your petitions. These answers will be on deposit, awaiting your achievement of those future spiritual levels of actual cosmic attainment, on this world or on others, whereon it will become possible for you to recognize and appropriate the long-waiting answers to your earlier but ill-timed petitions.
2010 168:4.12 9. Nie wahajcie się modlić modlitwami tęsknot duchowych; nie wątpcie, że otrzymacie odpowiedź na wasze prośby[31]. Te odpowiedzi złożone będą w depozycie, oczekując waszego dotarcia do tych przyszłych, duchowych poziomów faktycznych kosmicznych osiągnięć, na tym świecie albo na innych, na których będzie dla was możliwe poznanie i odpowiednie zastosowanie długo czekających odpowiedzi na wasze wcześniejsze, ale nie w porę zrobione prośby.
1955 168:4.13 10. All genuine spirit-born petitions are certain of an answer. Ask and you shall receive. But you should remember that you are progressive creatures of time and space; therefore must you constantly reckon with the time-space factor in the experience of your personal reception of the full answers to your manifold prayers and petitions.
2010 168:4.13 10. Wszystkie prawdziwe, z ducha zrodzone prośby, mogą być pewne odpowiedzi. Proście a będzie wam dane[32]. Powinniście jednak pamiętać, że jesteście rozwijającymi się istotami czasu i przestrzeni; dlatego też, kiedy osobiście odbieracie pełne odpowiedzi na wasze różnorakie modlitwy i prośby, wciąż musicie się liczyć z czynnikiem czasu i przestrzeni.
5. WHAT BECAME OF LAZARUS
5. DALSZE LOSY ŁAZARZA
1955 168:5.1 Lazarus remained at the Bethany home, being the center of great interest to many sincere believers and to numerous curious individuals, until the days of the crucifixion of Jesus, when he received warning that the Sanhedrin had decreed his death. The rulers of the Jews were determined to put a stop to the further spread of the teachings of Jesus, and they well judged that it would be useless to put Jesus to death if they permitted Lazarus, who represented the very peak of his wonder-working, to live and bear testimony to the fact that Jesus had raised him from the dead. Already had Lazarus suffered bitter persecution from them.
2010 168:5.1 Łazarz pozostał w domu, w Betanii, będąc ośrodkiem wielkiego zainteresowania wielu szczerze wierzących i licznej grupy ciekawskich, aż do tego tygodnia, w którym ukrzyżowano Jezusa, kiedy to otrzymał wiadomość, że Sanhedryn skazał go na śmierć. Władcy żydowscy postanowili położyć kres dalszemu rozprzestrzenianiu się nauk Jezusa i właściwie oceniali, że zgładzenie Jezusa nie miałoby sensu, gdyby pozwolili Łazarzowi, który reprezentował absolutny szczyt cudownej działalności Jezusa, żyć i nieść świadectwo, że Jezus go wskrzesił. Już wcześniej Łazarz cierpiał z powodu ich zajadłych prześladowań.
1955 168:5.2 And so Lazarus took hasty leave of his sisters at Bethany, fleeing down through Jericho and across the Jordan, never permitting himself to rest long until he had reached Philadelphia. Lazarus knew Abner well, and here he felt safe from the murderous intrigues of the wicked Sanhedrin.
2010 168:5.2 I tak Łazarz, pozostawiwszy swoje siostry w Betanii, uciekał w pośpiechu przez Jerycho na drugą stronę Jordanu, nigdy nie pozwalając sobie na dłuższy odpoczynek, aż dotarł do Filadelfii. Łazarz dobrze znał Abnera i tutaj poczuł się bezpieczny przed morderczymi intrygami nikczemnego Sanhedrynu.
1955 168:5.3 Soon after this Martha and Mary disposed of their lands at Bethany and joined their brother in Perea. Meantime, Lazarus had become the treasurer of the church at Philadelphia. He became a strong supporter of Abner in his controversy with Paul and the Jerusalem church and ultimately died, when 67 years old, of the same sickness that carried him off when he was a younger man at Bethany.
2010 168:5.3 Niedługo potem Marta i Maria sprzedały swą ziemię w Betanii i dołączyły do brata w Perei. W międzyczasie Łazarz został skarbnikiem Kościoła w Filadelfii. Był silną podporą Abnera w jego polemice z Pawłem i Kościołem w Jerozolimie i w końcu umarł, kiedy miał lat 67, na tę samą chorobę, która go zabrała w czasach jego młodości w Betanii.