Księga Urantii w języku angielskim jest domeną publiczną na całym świecie od 2006 roku.
Tłumaczenia: © 2010 Fundacja Urantii
TRAINING THE KINGDOM’S MESSENGERS
NAUCZANIE POSŁAŃCÓW KRÓLESTWA
1955 138:0.1 AFTER preaching the sermon on “The Kingdom,” Jesus called the six apostles together that afternoon and began to disclose his plans for visiting the cities around and about the Sea of Galilee. His brothers James and Jude were very much hurt because they were not called to this conference. Up to this time they had regarded themselves as belonging to Jesus’ inner circle of associates. But Jesus planned to have no close relatives as members of this corps of apostolic directors of the kingdom. This failure to include James and Jude among the chosen few, together with his apparent aloofness from his mother ever since the experience at Cana, was the starting point of an ever-widening gulf between Jesus and his family. This situation continued throughout his public ministry—they very nearly rejected him—and these differences were not fully removed until after his death and resurrection. His mother constantly wavered between attitudes of fluctuating faith and hope, and increasing emotions of disappointment, humiliation, and despair. Only Ruth, the youngest, remained unswervingly loyal to her father-brother.
2010 138:0.1 PO WYGŁOSZENIU kazania „O Królestwie”, tego popołudnia, Jezus wezwał sześciu apostołów i zaczął wyjawiać im plany odwiedzin okolicznych miast, położonych wokół i w pobliżu Morza Galilejskiego. Bracia Jezusa, Jakub i Juda, bardzo się obrazili, ponieważ nie zostali wezwani na naradę. Jak dotąd uważali, że należą do bliskiego koła współpracowników Jezusa. Ale Jezus nie planował włączać bliskich krewnych do zespołu apostolskich zarządców królestwa. To właśnie nie załączenie Jakuba i Judy do grona kilku wybranych, wraz z dostrzegalną rezerwą wobec matki od czasu wydarzeń w Kanie, było punktem wyjściowym wciąż pogłębiającego się dystansu pomiędzy Jezusem a jego rodziną. Sytuacja taka trwała w czasie całej służby publicznej Jezusa – rodzina nieomal odrzuciła go – a rozbieżności te nie zostały w pełni załagodzone aż do jego śmierci i zmartwychwstania. Nastroje matki nieustannie wahały się pomiędzy wiarą i nadzieją a narastającymi uczuciami rozczarowania, upokorzenia i rozpaczy. Tylko najmłodsza Ruth pozostawała lojalna wobec swego ojca-brata, bez względu na okoliczności.
1955 138:0.2 Until after the resurrection, Jesus’ entire family had very little to do with his ministry. If a prophet is not without honor save in his own country, he is not without understanding appreciation save in his own family.
1. FINAL INSTRUCTIONS
1. KOŃCOWE POUCZENIA
1955 138:1.1 The next day, Sunday, June 23, A.D. 26, Jesus imparted his final instructions to the six. He directed them to go forth, two and two, to teach the glad tidings of the kingdom. He forbade them to baptize and advised against public preaching. He went on to explain that later he would permit them to preach in public, but that for a season, and for many reasons, he desired them to acquire practical experience in dealing personally with their fellow men. Jesus purposed to make their first tour entirely one of personal work. Although this announcement was something of a disappointment to the apostles, still they saw, at least in part, Jesus’ reason for thus beginning the proclamation of the kingdom, and they started out in good heart and with confident enthusiasm. He sent them forth by twos, James and John going to Kheresa, Andrew and Peter to Capernaum, while Philip and Nathaniel went to Tarichea.
2010 138:1.1 Następnego dnia, w niedzielę, 23 czerwca, roku 26 n.e., Jezus udzielił końcowych pouczeń sześciu apostołom. Nakazał im, aby poszli po dwóch, uczyć radosnej nowiny królestwa. Nie kazał im chrzcić i radził, aby nie głosili kazań publicznie. Wytłumaczył, że później pozwoli im na publiczne głoszenie kazań, ale w tym okresie, z wielu względów pragnął, żeby nabrali praktycznego doświadczenia w osobistych kontaktach ze współbraćmi ludźmi. Jezus chciał, aby pierwsza ich tura była całkowicie indywidualną działalnością. Aczkolwiek zapowiedź taka była swego rodzaju rozczarowaniem dla apostołów, mimo to rozumieli, przynajmniej częściowo, jakąś część motywów Jezusa, aby w ten właśnie sposób zacząć głoszenie królestwa; i zaczęli je głosić z radosnym sercem i ufnym entuzjazmem. Jezus wysłał ich po dwóch, Jakub i Jan poszli do Gergezy, Andrzej i Piotr do Kafarnaum, podczas gdy Filip i Nataniel poszli do Tarichei.
1955 138:1.2 Before they began this first two weeks of service, Jesus announced to them that he desired to ordain twelve apostles to continue the work of the kingdom after his departure and authorized each of them to choose one man from among his early converts for membership in the projected corps of apostles. John spoke up, asking: “But, Master, will these six men come into our midst and share all things equally with us who have been with you since the Jordan and have heard all your teaching in preparation for this, our first labor for the kingdom?” And Jesus replied: “Yes, John, the men you choose shall become one with us, and you will teach them all that pertains to the kingdom, even as I have taught you.” After thus speaking, Jesus left them.
2010 138:1.2 Zanim zaczęli swoją pierwszą, dwutygodniową praktykę, Jezus im oświadczył, że pragnie wyznaczyć dwunastu apostołów do prowadzenia pracy na rzecz królestwa po swoim odejściu i upoważnił każdego z nich, aby wybrał jednego spośród swych pierwszych nawróconych, jako członka planowanej grupy apostołów. Jan zapytał: „Ale, Mistrzu, czy tych sześciu ludzi wejdzie pomiędzy nas i będzie uczestniczyć we wszystkich rzeczach na równi z nami, którzy byli z tobą od czasu Jordanu i słyszeli całe twoje nauczanie przygotowujące do naszej pierwszej pracy w królestwie?”. Jezus odrzekł: „Tak Janie, ci ludzie, których wybierzecie, staną się jednymi z nas i wy ich nauczycie wszystkiego tego, co dotyczy królestwa, tak samo jak ja was uczyłem”. Jezus odszedł, kiedy to powiedział.
1955 138:1.3 The six did not separate to go to their work until they had exchanged many words in discussion of Jesus’ instruction that each of them should choose a new apostle. Andrew’s counsel finally prevailed, and they went forth to their labors. In substance Andrew said: “The Master is right; we are too few to encompass this work. There is need for more teachers, and the Master has manifested great confidence in us inasmuch as he has intrusted us with the choosing of these six new apostles.” This morning, as they separated to go to their work, there was a bit of concealed depression in each heart. They knew they were going to miss Jesus, and besides their fear and timidity, this was not the way they had pictured the kingdom of heaven being inaugurated.
2010 138:1.3 Szóstka apostołów nie rozeszła się do swojej pracy, zanim nie zamienili wielu słów ze sobą, omawiając polecenie Jezusa, że każdy z nich ma wybrać nowego apostoła. Zaważyła w końcu rada Andrzeja i poszli do pracy. W meritum sprawy Andrzej powiedział: „Mistrz ma rację, jest nas za mało, żeby podołać tej pracy. Potrzeba nam więcej nauczycieli i Mistrz okazał nam wielkie zaufanie, skoro powierzył nam wybór tych sześciu apostołów”. Tego rana, kiedy się rozdzielili idąc do swojej pracy, w sercu każdego z nich było trochę ukrytego przygnębienia. Wiedzieli, że będą tęsknić za Jezusem a oprócz strachu i nieśmiałości, nie w taki sposób wyobrażali sobie początki królestwa nieba.
1955 138:1.4 It had been arranged that the six were to labor for two weeks, after which they were to return to the home of Zebedee for a conference. Meantime Jesus went over to Nazareth to visit with Joseph and Simon and other members of his family living in that vicinity. Jesus did everything humanly possible, consistent with his dedication to the doing of his Father’s will, to retain the confidence and affection of his family. In this matter he did his full duty and more.
2010 138:1.4 Uzgodniono, że sześciu apostołów ma iść do pracy na dwa tygodnie, po czym mieli wrócić i spotkać się domu Zebedeusza. W tym czasie Jezus poszedł do Nazaretu, żeby odwiedzić Józefa i Szymona oraz innych członków rodziny mieszkających w sąsiedztwie. Jezus zrobił wszystko, co było w ludzkiej mocy, zgodnego ze swą dedykacją, aby czynić wolę Ojca, żeby nie stracić zaufania i przywiązania swojej rodziny. W tej sprawie wypełnił swój obowiązek w całej pełni a nawet lepiej.
1955 138:1.5 While the apostles were out on this mission, Jesus thought much about John, now in prison. It was a great temptation to use his potential powers to release him, but once more he resigned himself to “wait upon the Father’s will.”
2010 138:1.5 W tym czasie, kiedy apostołowie poszli na misję, Jezus dużo rozmyślał o Janie, który teraz przebywał w więzieniu. Użycie swoich potencjalnych mocy, aby go uwolnić, stanowiło wielką pokusę, ale raz jeszcze z nich zrezygnował, aby „czekać na wolę Ojca”.
2. CHOOSING THE SIX
2. WYBÓR SZEŚCIU
1955 138:2.1 This first missionary tour of the six was eminently successful. They all discovered the great value of direct and personal contact with men. They returned to Jesus more fully realizing that, after all, religion is purely and wholly a matter of personal experience. They began to sense how hungry were the common people to hear words of religious comfort and spiritual good cheer. When they assembled about Jesus, they all wanted to talk at once, but Andrew assumed charge, and as he called upon them one by one, they made their formal reports to the Master and presented their nominations for the six new apostles.
2010 138:2.1 Pierwsza tura sześciu apostołów skończyła się wielkim sukcesem. Wszyscy odkryli wielką wartość, jaką dawały bezpośrednie, osobiste kontakty z ludźmi. Gdy wrócili do Jezusa uświadomili sobie w pełni, że mimo wszystko religia jest wyłącznie i całkowicie sprawą osobistego doświadczenia. Zaczynali rozumieć, jak bardzo zwykli ludzie są głodni usłyszeć słowa religijnej pociechy i duchowej otuchy. Kiedy zgromadzili się wokół Jezusa, wszyscy chcieli mówić jednocześnie, ale Andrzej przejął kierownictwo i tak jak ich wzywał, jednego po drugim, składali Mistrzowi formalny raport i przedstawiali swe nominacje na sześciu nowych apostołów.
1955 138:2.2 Jesus, after each man had presented his selection for the new apostleships, asked all the others to vote upon the nomination; thus all six of the new apostles were formally accepted by all of the older six. Then Jesus announced that they would all visit these candidates and give them the call to service.
2010 138:2.2 Po tym, jak każdy przedstawił wybranego przez siebie nowego członka apostolstwa, Jezus prosił wszystkich pozostałych, żeby głosowali w sprawie tej nominacji; wszystkich sześciu nowych apostołów zostało formalnie zaakceptowanych przez wszystkich sześciu starszych. Potem Jezus ogłosił, że wszyscy powinni odwiedzić kandydatów i powołać ich do służby.
1955 138:2.4 1. Matthew Levi, the customs collector of Capernaum, who had his office just to the east of the city, near the borders of Batanea. He was selected by Andrew.
2010 138:2.4 1. Mateusz Lewi, poborca celny z Kafarnaum, który sprawował swój urząd tuż na wschód od miasta, koło granicy z Bataneą. Wybrany został przez Andrzeja.
1955 138:2.5 2. Thomas Didymus, a fisherman of Tarichea and onetime carpenter and stone mason of Gadara. He was selected by Philip.
2010 138:2.5 2. Tomasz Didymos, rybak z Tarichei a dawniej cieśla i kamieniarz z Gadary. Wybrany został przez Filipa.
1955 138:2.6 3. James Alpheus, a fisherman and farmer of Kheresa, was selected by James Zebedee.
2010 138:2.6 3. Jakub Alfeusz, rybak i rolnik z Gergezy, wybrany został przez Jakuba Zebedeusza.
1955 138:2.7 4. Judas Alpheus, the twin brother of James Alpheus, also a fisherman, was selected by John Zebedee.
2010 138:2.7 4. Judasz Alfeusz, brat bliźniak Jakuba Alfeusza, także rybak, wybrany został przez Jana Zebedeusza.
1955 138:2.8 5. Simon Zelotes was a high officer in the patriotic organization of the Zealots, a position which he gave up to join Jesus’ apostles. Before joining the Zealots, Simon had been a merchant. He was selected by Peter.
2010 138:2.8 5. Szymon Zelota był wysokiej rangi oficerem w patriotycznej organizacji zelotów, zrzekł się tej pozycji, aby dołączyć do apostołów Jezusa. Szymon był kupcem, zanim przyłączył się do zelotów. Wybrany został przez Piotra.
1955 138:2.9 6. Judas Iscariot was an only son of wealthy Jewish parents living in Jericho. He had become attached to John the Baptist, and his Sadducee parents had disowned him. He was looking for employment in these regions when Jesus’ apostles found him, and chiefly because of his experience with finances, Nathaniel invited him to join their ranks. Judas Iscariot was the only Judean among the twelve apostles.
2010 138:2.9 6. Judasz Iskariota był jedynym synem bogatych, żydowskich rodziców, mieszkających w Jerychu. Przystał do Jana Chrzciciela a jego rodzice, saduceusze, wyrzekli się go. Szukał pracy w tej okolicy, kiedy natrafili na niego apostołowie Jezusa i Nataniel zaprosił go do ich szeregów, zwłaszcza, że Judasz miał doświadczenie w finansach. Pośród dwunastu apostołów Judasz Iskariota był jedynym Judejczykiem.
1955 138:2.10 Jesus spent a full day with the six, answering their questions and listening to the details of their reports, for they had many interesting and profitable experiences to relate. They now saw the wisdom of the Master’s plan of sending them out to labor in a quiet and personal manner before the launching of their more pretentious public efforts.
2010 138:2.10 Cały dzień Jezus spędził z sześcioma apostołami, odpowiadając na ich pytania i słuchając szczegółów ich relacji, gdyż mieli wiele interesujących i wartościowych przeżyć do opowiedzenia. Teraz spostrzegli mądrość planu Mistrza, że posłał ich do cichej i osobistej pracy, przed ich zaangażowaniem do bardziej ambitnych zadań publicznych.
3. THE CALL OF MATTHEW AND SIMON
3. POWOŁANIE MATEUSZA I SZYMONA
1955 138:3.1 The next day Jesus and the six went to call upon Matthew, the customs collector. Matthew was awaiting them, having balanced his books and made ready to turn the affairs of his office over to his brother. As they approached the toll house, Andrew stepped forward with Jesus, who, looking into Matthew’s face, said, “Follow me.” And he arose and went to his house with Jesus and the apostles.
2010 138:3.1 Następnego dnia Jezus i szóstka apostołów poszli powołać Mateusza, poborcę celnego[3]. Mateusz czekał na nich, dokonawszy bilansu ksiąg, gotów przekazać sprawy biura swemu bratu. Gdy zbliżali się do jego rogatki, Andrzej podszedł do niego z Jezusem, który patrząc Mateuszowi w oczy, powiedział: „Pójdź ze mną”. Mateusz wstał i razem z Jezusem i apostołami wszedł do swego domu.
1955 138:3.2 Matthew told Jesus of the banquet he had arranged for that evening, at least that he wished to give such a dinner to his family and friends if Jesus would approve and consent to be the guest of honor. And Jesus nodded his consent. Peter then took Matthew aside and explained that he had invited one Simon to join the apostles and secured his consent that Simon be also bidden to this feast.
2010 138:3.2 Mateusz powiedział Jezusowi o uczcie, jaką przygotował na ten wieczór, przynajmniej chciał wydać wieczerzę dla swojej rodziny i przyjaciół, jeśli Jezus to zaaprobuje i zgodzi się być honorowym gościem. Jezus skinął głową na znak zgody. Piotr wziął na bok Mateusza i tłumaczył mu, że zaproponował pewnego Szymona, aby przyłączył się do apostołów i prosił, żeby Szymona również zaprosić na ucztę.
1955 138:3.3 After a noontide luncheon at Matthew’s house they all went with Peter to call upon Simon the Zealot, whom they found at his old place of business, which was now being conducted by his nephew. When Peter led Jesus up to Simon, the Master greeted the fiery patriot and only said, “Follow me.”
2010 138:3.3 Po obiedzie w domu Mateusza, wszyscy poszli z Piotrem powołać Szymona Zelotę, którego znaleźli w jego byłej firmie, prowadzonej teraz przez jego siostrzeńca. Kiedy Piotr przyprowadził Szymona przed Jezusa, Mistrz powitał ognistego patriotę i powiedział tylko: „Pójdź ze mną”.
1955 138:3.4 They all returned to Matthew’s home, where they talked much about politics and religion until the hour of the evening meal. The Levi family had long been engaged in business and tax gathering; therefore many of the guests bidden to this banquet by Matthew would have been denominated “publicans and sinners” by the Pharisees.
2010 138:3.4 Wszyscy wrócili do domu Mateusza, gdzie do czasu kolacji rozmawiali trochę o polityce i religii[4]. Rodzina Lewiego długo zajmowała się interesami i zbieraniem podatków, zatem sporo gości, zaproszonych przez Mateusza na przyjęcie, faryzeusze mogliby nazwać „celnikami i grzesznikami”[5].
1955 138:3.5 In those days, when a reception-banquet of this sort was tendered a prominent individual, it was the custom for all interested persons to linger about the banquet room to observe the guests at meat and to listen to the conversation and speeches of the men of honor. Accordingly, most of the Capernaum Pharisees were present on this occasion to observe Jesus’ conduct at this unusual social gathering.
2010 138:3.5 W tamtych czasach, kiedy tego rodzaju przyjęcie-uczta było wydawane przez znacznego człowieka, było zwyczajem, żeby wszystkie zainteresowane tym osoby pozostawały w pomieszczeniu przyjęcia i przyglądały się gościom podczas posiłku, słuchały konwersacji oraz przemówień honorowego gościa. Dlatego też większość faryzeuszy z Kafarnaum zjawiła się przy tej okazji, aby obserwować zachowanie się Jezusa w czasie tego niezwykłego zgromadzenia.
1955 138:3.6 As the dinner progressed, the joy of the diners mounted to heights of good cheer, and everybody was having such a splendid time that the onlooking Pharisees began, in their hearts, to criticize Jesus for his participation in such a lighthearted and carefree affair. Later in the evening, when they were making speeches, one of the more malignant of the Pharisees went so far as to criticize Jesus’ conduct to Peter, saying: “How dare you to teach that this man is righteous when he eats with publicans and sinners and thus lends his presence to such scenes of careless pleasure making.” Peter whispered this criticism to Jesus before he spoke the parting blessing upon those assembled. When Jesus began to speak, he said: “In coming here tonight to welcome Matthew and Simon to our fellowship, I am glad to witness your lightheartedness and social good cheer, but you should rejoice still more because many of you will find entrance into the coming kingdom of the spirit, wherein you shall more abundantly enjoy the good things of the kingdom of heaven. And to you who stand about criticizing me in your hearts because I have come here to make merry with these friends, let me say that I have come to proclaim joy to the socially downtrodden and spiritual liberty to the moral captives. Need I remind you that they who are whole need not a physician, but rather those who are sick? I have come, not to call the righteous, but sinners.”
2010 138:3.6 Jak upływał czas wieczerzy, dobry humor biesiadników dosięgał szczytów i każdy bawił się tak znakomicie, że obserwujący to faryzeusze zaczęli, w swych sercach, krytykować Jezusa za jego udział w tak niefrasobliwej i beztroskiej imprezie. Później, wieczorem, kiedy wygłaszali swe mowy, jeden z bardziej złośliwych faryzeuszy posunął się tak daleko, że skrytykował postępowanie Jezusa, mówiąc do Piotra: „Jak śmiesz nauczać, że ten człowiek jest prawy, podczas gdy on je z celnikami i grzesznikami i w ten sposób przydaje swoją osobą powagi beztroskiej zabawie”. Zanim Jezus powiedział zgromadzonym pożegnalne błogosławieństwo, Piotr szepnął mu o tej krytyce. Potem Jezus zaczął przemawiać: „Przychodząc tutaj wieczorem, aby powitać Mateusza i Szymona w naszej wspólnocie, rad jestem waszej niefrasobliwości i dobrej zabawie w towarzystwie, ale powinniście cieszyć się jeszcze bardziej, gdyż wielu z was wejdzie do nadchodzącego królestwa ducha, w którym obficiej będziecie się radować dobrymi rzeczami królestwa nieba. A tym, którzy w swoich sercach zechcą mnie krytykować za to, że przyszedłem tu świętować z tymi przyjaciółmi, chciałbym powiedzieć – przyszedłem głosić radość społecznie uciśnionym i duchową wolność moralnym jeńcom. Czy muszę przypominać, że zdrowi nie potrzebują lekarza, ale raczej ci, co chorują? Nie przyszedłem powołać prawych, ale grzeszników”[6].
1955 138:3.7 And truly this was a strange sight in all Jewry: to see a man of righteous character and noble sentiments mingling freely and joyously with the common people, even with an irreligious and pleasure-seeking throng of publicans and reputed sinners. Simon Zelotes desired to make a speech at this gathering in Matthew’s house, but Andrew, knowing that Jesus did not want the coming kingdom to become confused with the Zealots’ movement, prevailed upon him to refrain from making any public remarks.
2010 138:3.7 Doprawdy dla wszystkich Żydów było niezwykłe zobaczyć człowieka o prawym charakterze i szlachetnych poglądach, przebywającego bez skrępowania i radośnie z pospolitymi ludźmi, także z niereligijnymi i szukającymi rozrywki tłumami celników oraz z rzekomymi grzesznikami. Szymon Zelota chciał przemawiać podczas tego spotkania w domu Mateusza, ale Andrzej, wiedząc, że Jezus nie chce, aby nadchodzące królestwo mylono z ruchem zelotów, nakłonił go, żeby się powstrzymał od jakichkolwiek publicznych przemówień.
1955 138:3.8 Jesus and the apostles remained that night in Matthew’s house, and as the people went to their homes, they spoke of but one thing: the goodness and friendliness of Jesus.
2010 138:3.8 Jezus i apostołowie pozostali na noc w domu Mateusza i kiedy ludzie rozeszli się do domów, mówili tylko o jednej rzeczy – o dobroci i życzliwości Jezusa.
4. THE CALL OF THE TWINS
4. POWOŁANIE BLIŹNIAKÓW
1955 138:4.1 On the morrow all nine of them went by boat over to Kheresa to execute the formal calling of the next two apostles, James and Judas the twin sons of Alpheus, the nominees of James and John Zebedee. The fisherman twins were expecting Jesus and his apostles and were therefore awaiting them on the shore. James Zebedee presented the Master to the Kheresa fishermen, and Jesus, gazing on them, nodded and said, “Follow me.”
2010 138:4.1 Rankiem cała dziewiątka popłynęła łodzią do Gergezy, formalnie powołać dwu następnych apostołów, Jakuba i Judasza, synów Alfeusza, nominowanych przez Jakuba i Jana Zebedeuszów. Bliźniacy, rybacy, spodziewali się Jezusa i jego apostołów, dlatego też czekali na brzegu. Jakub Zebedeusz przedstawił Mistrzowi rybaków z Gergezy a Jezus, patrząc na nich, skinął i powiedział: „Pójdźcie ze mną”.
1955 138:4.2 That afternoon, which they spent together, Jesus fully instructed them concerning attendance upon festive gatherings, concluding his remarks by saying: “All men are my brothers. My Father in heaven does not despise any creature of our making. The kingdom of heaven is open to all men and women. No man may close the door of mercy in the face of any hungry soul who may seek to gain an entrance thereto. We will sit at meat with all who desire to hear of the kingdom. As our Father in heaven looks down upon men, they are all alike. Refuse not therefore to break bread with Pharisee or sinner, Sadducee or publican, Roman or Jew, rich or poor, free or bond. The door of the kingdom is wide open for all who desire to know the truth and to find God.”
2010 138:4.2 Tego popołudnia, które spędzili razem, Jezus szczegółowo nauczał apostołów o uczestnictwie w uroczystych spotkaniach a podsumowując swoje uwagi, powiedział: „Wszyscy ludzie są moimi braćmi. Mój Ojciec w niebie nie gardzi żadną istotą przez nas stworzoną. Królestwo nieba otwarte jest dla wszystkich mężczyzn i kobiet. Nikt nie może zatrzasnąć drzwi miłosierdzia przed jakąkolwiek głodną duszą, która mogłaby chcieć wejść do niego. Będziemy siadać i jeść ze wszystkimi, którzy zechcą słuchać o królestwie. Jak nasz Ojciec w niebie patrzy z góry na ludzi – wszyscy są podobni. Dlatego też nie unikajcie łamania się chlebem z faryzeuszami czy grzesznikami, saduceuszami czy celnikami, Rzymianami czy Żydami, bogatymi czy biednymi, wolnymi czy w niewoli. Drzwi królestwa szeroko są otwarte dla wszystkich, którzy pragną poznać prawdę i odnaleźć Boga”[7].
1955 138:4.3 That night at a simple supper at the Alpheus home, the twin brothers were received into the apostolic family. Later in the evening Jesus gave his apostles their first lesson dealing with the origin, nature, and destiny of unclean spirits, but they could not comprehend the import of what he told them. They found it very easy to love and admire Jesus but very difficult to understand many of his teachings.
2010 138:4.3 Tego wieczora, podczas prostej kolacji w domu Alfeusza, bracia bliźniacy zostali przyjęci do apostolskiej rodziny. Później, tego samego wieczora, Jezus udzielił swym uczniom pierwszej nauki o pochodzeniu, naturze i losie duchów nieczystych, ale oni nie mogli zrozumieć ważności tego, co im powiedział. Łatwo im było kochać i podziwiać Jezusa, ale bardzo trudno zrozumieć wiele jego nauk.
1955 138:4.4 After a night of rest the entire party, now numbering eleven, went by boat over to Tarichea.
2010 138:4.4 Po nocnym odpoczynku cała grupa, teraz w liczbie jedenastu, wróciła łodzią do Tarichei.
5. THE CALL OF THOMAS AND JUDAS
5. POWOŁANIE TOMASZA I JUDASZA
1955 138:5.1 Thomas the fisherman and Judas the wanderer met Jesus and the apostles at the fisher-boat landing at Tarichea, and Thomas led the party to his near-by home. Philip now presented Thomas as his nominee for apostleship and Nathaniel presented Judas Iscariot, the Judean, for similar honors. Jesus looked upon Thomas and said: “Thomas, you lack faith; nevertheless, I receive you. Follow me.” To Judas Iscariot the Master said: “Judas, we are all of one flesh, and as I receive you into our midst, I pray that you will always be loyal to your Galilean brethren. Follow me.”
2010 138:5.1 Tomasz rybak i Judasz wędrowiec spotkali Jezusa i apostołów na pomoście dla łodzi rybackich w Tarichei i Tomasz poprowadził grupę do swojego, położonego w pobliżu domu. Teraz Filip przedstawił Tomasza, jako nominowanego przez siebie do apostolstwa a Nataniel przedstawił Judasza Iskariotę, Judejczyka, do takich samych zaszczytów. Jezus, patrząc na Tomasza, powiedział: „Tomaszu, brakuje ci wiary, tym niemniej przyjmuję cię. Pójdź ze mną”. Judaszowi Iskariocie Mistrz powiedział: „Judaszu, wszyscy jesteśmy z jednego ciała i biorę cię pomiędzy nas i modlę się, abyś zawsze był lojalny swoim galilejskim braciom. Pójdź ze mną”.
1955 138:5.2 When they had refreshed themselves, Jesus took the twelve apart for a season to pray with them and to instruct them in the nature and work of the Holy Spirit, but again did they largely fail to comprehend the meaning of those wonderful truths which he endeavored to teach them. One would grasp one point and one would comprehend another, but none of them could encompass the whole of his teaching. Always would they make the mistake of trying to fit Jesus’ new gospel into their old forms of religious belief. They could not grasp the idea that Jesus had come to proclaim a new gospel of salvation and to establish a new way of finding God; they did not perceive that he was a new revelation of the Father in heaven.
2010 138:5.2 Kiedy się wszyscy pokrzepili, Jezus na jakiś czas oddalił się z Dwunastoma, żeby się modlić i uczyć ich o naturze i pracy Ducha Świętego, ale znowu w znacznym stopniu nie zrozumieli znaczenia tych wspaniałych prawd, których próbował ich uczyć. Jeden potrafił uchwycić jeden punkt, drugi mógł zrozumieć inny, ale żaden z nich nie mógł pojąć całego nauczania. Zawsze popełniali ten błąd, że próbowali dopasować nową ewangelię Jezusa do starych form ich wierzeń religijnych. Nie mogli pojąć idei, że Jezus przyszedł głosić nową ewangelię zbawienia i ustanowić nową drogę odkrywania Boga; nie mogli zrozumieć tego, że on był nowym objawieniem Ojca w niebie.
1955 138:5.3 The next day Jesus left his twelve apostles quite alone; he wanted them to become acquainted and desired that they be alone to talk over what he had taught them. The Master returned for the evening meal, and during the after-supper hours he talked to them about the ministry of seraphim, and some of the apostles comprehended his teaching. They rested for a night and the next day departed by boat for Capernaum.
2010 138:5.3 Następnego dnia Jezus zostawił swoich dwunastu apostołów zupełnie samych; chciał, żeby oswoili się z tematem i żeby sami mogli omówić od początku wszystko to, czego ich nauczał. Mistrz wrócił na posiłek wieczorny a po kolacji mówił im o służbie serafinów i niektórzy z apostołów zrozumieli jego naukę. W nocy odpoczęli a następnego dnia odpłynęli łodzią do Kafarnaum.
1955 138:5.4 Zebedee and Salome had gone to live with their son David so that their large home could be turned over to Jesus and his twelve apostles. Here Jesus spent a quiet Sabbath with his chosen messengers; he carefully outlined the plans for proclaiming the kingdom and fully explained the importance of avoiding any clash with the civil authorities, saying: “If the civil rulers are to be rebuked, leave that task to me. See that you make no denunciations of Caesar or his servants.” It was this same evening that Judas Iscariot took Jesus aside to inquire why nothing was done to get John out of prison. And Judas was not wholly satisfied with Jesus’ attitude.
2010 138:5.4 Zebedeusz i Salome poszli mieszkać ze swym synem, Dawidem, w ten sposób ich duży dom udostępniono Jezusowi i jego dwunastu apostołom. Tutaj Jezus spędził cichy szabat ze swymi wybranymi posłańcami; pieczołowicie nakreślił im plany głoszenia królestwa i dokładnie wytłumaczył ważność unikania jakiegokolwiek konfliktu z władzą państwową, mówiąc: „Jeśli trzeba będzie upomnieć władców państwowych, zostawcie tę sprawę mnie. Uważajcie, aby nie potępiać cesarza i jego służby”. Tego samego wieczora Judasz Iskariota wziął Jezusa na bok, żeby się dowiedzieć, dlaczego nic się nie robi, aby uwolnić Jana z więzienia. Judasz nie był w pełni usatysfakcjonowany postawą Jezusa.
6. THE WEEK OF INTENSIVE TRAINING
6. TYDZIEŃ INTENSYWNEJ NAUKI
1955 138:6.1 The next week was devoted to a program of intense training. Each day the six new apostles were put in the hands of their respective nominators for a thoroughgoing review of all they had learned and experienced in preparation for the work of the kingdom. The older apostles carefully reviewed, for the benefit of the younger six, Jesus’ teachings up to that hour. Evenings they all assembled in Zebedee’s garden to receive Jesus’ instruction.
2010 138:6.1 W programie następnego tygodnia było intensywne szkolenie. Każdego dnia sześciu nowych apostołów oddawano w ręce tych, którzy ich mianowali, w celu gruntownego przeglądu wszystkiego tego, czego się nauczyli i przeżyli podczas przygotowań do pracy dla królestwa. Starsi apostołowie robili dokładne powtórki tego, czego ich Jezus dotąd nauczał, na pożytek sześciu młodszych. Wieczorem wszyscy się gromadzili w ogrodzie Zebedeusza, żeby słuchać nauk Jezusa.
1955 138:6.2 It was at this time that Jesus established the mid-week holiday for rest and recreation. And they pursued this plan of relaxation for one day each week throughout the remainder of his material life. As a general rule, they never prosecuted their regular activities on Wednesday. On this weekly holiday Jesus would usually take himself away from them, saying: “My children, go for a day of play. Rest yourselves from the arduous labors of the kingdom and enjoy the refreshment that comes from reverting to your former vocations or from discovering new sorts of recreational activity.” While Jesus, at this period of his earth life, did not actually require this day of rest, he conformed to this plan because he knew it was best for his human associates. Jesus was the teacher—the Master; his associates were his pupils—disciples.
2010 138:6.2 W tym czasie Jezus wprowadził wolny dzień w środku tygodnia dla wypoczynku i rekreacji. Przez resztę materialnego życia Jezusa zawsze trzymali się takiego planu odpoczynku, jednego dnia w każdym tygodniu. Generalna zasada była taka, że w środę nigdy nie wykonywali swych regularnych zajęć. Na ten, cotygodniowy dzień wolny, Jezus zazwyczaj oddalał się, mówiąc: „Moje dzieci, zróbcie sobie dzień relaksu. Odpocznijcie od mozolnej pracy dla królestwa i radujcie się tym pokrzepieniem, jakie daje powrót do waszych dawniejszych zawodów, czy odkrycie nowego rodzaju zajęć dla odprężenia”. Chociaż w tym okresie swego ziemskiego życia Jezus praktycznie nie potrzebował dnia odpoczynku, dostosował się do tego planu, ponieważ wiedział, że jest to pożyteczne dla jego ludzkich towarzyszy. Jezus był nauczycielem – Mistrzem, jego towarzysze byli adeptami – uczniami.
1955 138:6.3 Jesus endeavored to make clear to his apostles the difference between his teachings and his life among them and the teachings which might subsequently spring up about him. Said Jesus: “My kingdom and the gospel related thereto shall be the burden of your message. Be not sidetracked into preaching about me and about my teachings. Proclaim the gospel of the kingdom and portray my revelation of the Father in heaven but do not be misled into the bypaths of creating legends and building up a cult having to do with beliefs and teachings about my beliefs and teachings.” But again they did not understand why he thus spoke, and no man dared to ask why he so taught them.
2010 138:6.3 Jezus chciał wyjaśnić apostołom różnicę pomiędzy swoimi naukami a swoim życiem pośród nich oraz tymi naukami, które później mogły powstać o nim. Jezus powiedział: „Moje królestwo i ewangelia odnosząca się do niego powinny być istotą waszego posłania. Nie odwracajcie ludzkiej uwagi i nie głoście kazań o mnie czy o moich naukach. Głoście ewangelię o królestwie i przekazujcie moje objawienie Ojca w niebie, ale nie dajcie się sprowadzić na mylne ścieżki tworzenia legend i budowania kultu, mającego do czynienia z wierzeniami i nauczaniem o moich wierzeniach i naukach”[8]. Znowu jednak nie mogli zrozumieć, dlaczego tak powiedział a nikt nie miał śmiałości go zapytać, dlaczego tak ich naucza.
1955 138:6.4 In these early teachings Jesus sought to avoid controversies with his apostles as far as possible excepting those involving wrong concepts of his Father in heaven. In all such matters he never hesitated to correct erroneous beliefs. There was just one motive in Jesus’ postbaptismal life on Urantia, and that was a better and truer revelation of his Paradise Father; he was the pioneer of the new and better way to God, the way of faith and love. Ever his exhortation to the apostles was: “Go seek for the sinners; find the downhearted and comfort the anxious.”
2010 138:6.4 W tych wczesnych naukach Jezus starał się unikać polemik z apostołami, jak dalece to było możliwe, za wyjątkiem tych, które dotyczyły błędnych koncepcji jego Ojca w niebie. We wszystkich takich sprawach nigdy nie wahał się poprawiać błędnych wierzeń. Tylko jeden motyw kierował życiem Jezusa na Urantii po chrzcie a było nim lepsze i prawdziwsze objawienie jego Rajskiego Ojca; był pionierem nowej i lepszej drogi do Ojca, drogi zaufania i miłości[9]. Zawsze napominał apostołów w ten sposób: „Idźcie szukać grzeszników; znajdźcie przygnębionych i pocieszajcie stroskanych”.
1955 138:6.5 Jesus had a perfect grasp of the situation; he possessed unlimited power, which might have been utilized in the furtherance of his mission, but he was wholly content with means and personalities which most people would have regarded as inadequate and would have looked upon as insignificant. He was engaged in a mission of enormous dramatic possibilities, but he insisted on going about his Father’s business in the most quiet and undramatic manner; he studiously avoided all display of power. And he now planned to work quietly, at least for several months, with his twelve apostles around about the Sea of Galilee.
2010 138:6.5 Jezus doskonale oceniał sytuację; posiadał nieograniczoną moc, która mogła zostać użyta dla poparcia jego misji, ale był w pełni zadowolony z tych środków i osób, które większość ludzi mogłaby uważać za niewystarczające i traktować je jako nieistotne. Kierował misją o gigantycznych możliwościach widowiskowych, ale upierał się prowadzić sprawy Ojca w najbardziej spokojny i niewidowiskowy sposób; pilnie wystrzegał się wszelkich pokazów mocy. Teraz planował pracować po cichu, przez kilka miesięcy, z dwunastoma apostołami w okolicach Morza Galilejskiego.
7. ANOTHER DISAPPOINTMENT
7. NOWE ROZCZAROWANIE
1955 138:7.1 Jesus had planned for a quiet missionary campaign of five months’ personal work. He did not tell the apostles how long this was to last; they worked from week to week. And early on this first day of the week, just as he was about to announce this to his twelve apostles, Simon Peter, James Zebedee, and Judas Iscariot came to have private converse with him. Taking Jesus aside, Peter made bold to say: “Master, we come at the behest of our associates to inquire whether the time is not now ripe to enter into the kingdom. And will you proclaim the kingdom at Capernaum, or are we to move on to Jerusalem? And when shall we learn, each of us, the positions we are to occupy with you in the establishment of the kingdom—” and Peter would have gone on asking further questions, but Jesus raised an admonitory hand and stopped him. And beckoning the other apostles standing near by to join them, Jesus said: “My little children, how long shall I bear with you! Have I not made it plain to you that my kingdom is not of this world? I have told you many times that I have not come to sit on David’s throne, and now how is it that you are inquiring which place each of you will occupy in the Father’s kingdom? Can you not perceive that I have called you as ambassadors of a spiritual kingdom? Do you not understand that soon, very soon, you are to represent me in the world and in the proclamation of the kingdom, even as I now represent my Father who is in heaven? Can it be that I have chosen you and instructed you as messengers of the kingdom, and yet you do not comprehend the nature and significance of this coming kingdom of divine pre-eminence in the hearts of men? My friends, hear me once more. Banish from your minds this idea that my kingdom is a rule of power or a reign of glory. Indeed, all power in heaven and on earth will presently be given into my hands, but it is not the Father’s will that we use this divine endowment to glorify ourselves during this age. In another age you shall indeed sit with me in power and glory, but it behooves us now to submit to the will of the Father and to go forth in humble obedience to execute his bidding on earth.”
2010 138:7.1 Jezus planował cichą, pięciomiesięczną akcję misyjną, polegającą na działalności indywidualnej. Nie mówił apostołom, jak długo będzie ona trwała; pracowali z tygodnia na tydzień. Rano, pierwszego dnia tygodnia, gdy miał to ogłosić swym dwunastu apostołom, Szymon Piotr, Jakub Zebedeusz i Judasz Iskariota przyszli do niego na prywatną rozmowę. Piotr, biorąc Jezusa na stronę, odważył się powiedzieć: „Mistrzu, przyszliśmy z polecenia naszych towarzyszy, aby się dowiedzieć, czy nie dojrzał czas zaprowadzenia królestwa. Czy ogłosisz królestwo w Kafarnaum, czy przeniesiemy się do Jerozolimy? I kiedy się dowiemy, każdy z nas, jaką pozycję będzie zajmował z tobą przy zaprowadzaniu królestwa –” i Piotr chciał zadawać dalsze pytania, ale Jezus podniósł upominającą dłoń i go powstrzymał. Skinąwszy na innych apostołów, stojących w pobliżu, aby podeszli, Jezus powiedział: „Moje małe dzieci, jak długo będę was znosił! Czyż nie wyjaśniłem wam, że moje królestwo nie jest z tego świata? Wiele razy wam mówiłem, że nie przyszedłem zasiąść na tronie Dawida, a teraz wy się dopytujecie, jakie miejsce każdy z was zajmie w królestwie Ojca? Czyż nie zauważyliście, że powołałem was na ambasadorów duchowego królestwa? Czyż nie rozumiecie, że niebawem, w krótkim czasie, będziecie mnie reprezentować w świecie i w głoszeniu królestwa, tak jak ja teraz reprezentuję mojego Ojca, który jest w niebie? Czyż to możliwe, że wybrałem i szkoliłem was na posłańców królestwa a wciąż nie rozumiecie natury i znaczenia nadchodzącego królestwa, Boskiego prymatu w sercach ludzkich? Posłuchajcie mnie raz jeszcze moi przyjaciele. Odpędźcie od siebie ideę, że moje królestwo jest rządem siły czy panowaniem sławy. Co prawda, cała władza w niebie i na Ziemi będzie wkrótce oddana w moje ręce, ale nie jest wolą Ojca, abyśmy w tej epoce używali tego boskiego obdarzenia dla wynoszenia siebie. W innej epoce naprawdę będziecie siedzieć ze mną w mocy i chwale, ale teraz wypada nam podporządkować się woli Ojca i iść naprzód w pokornym posłuszeństwie, żeby wykonać jego nakazy na Ziemi”.
1955 138:7.2 Once more were his associates shocked, stunned. Jesus sent them away two and two to pray, asking them to return to him at noontime. On this crucial forenoon they each sought to find God, and each endeavored to cheer and strengthen the other, and they returned to Jesus as he had bidden them.
2010 138:7.2 Raz jeszcze towarzysze Jezusa byli zaszokowani i oszołomieni. Jezus odesłał ich, po dwóch, aby się modlili, prosząc jednocześnie, żeby wrócili w południe. Podczas tego, przełomowego przedpołudnia, każdy z nich starał się znaleźć Boga, każdy usiłował pocieszyć i umocnić innych, i wrócili do Jezusa tak jak im powiedział.
1955 138:7.3 Jesus now recounted for them the coming of John, the baptism in the Jordan, the marriage feast at Cana, the recent choosing of the six, and the withdrawal from them of his own brothers in the flesh, and warned them that the enemy of the kingdom would seek also to draw them away. After this short but earnest talk the apostles all arose, under Peter’s leadership, to declare their undying devotion to their Master and to pledge their unswerving loyalty to the kingdom, as Thomas expressed it, “To this coming kingdom, no matter what it is and even if I do not fully understand it.” They all truly believed in Jesus, even though they did not fully comprehend his teaching.
2010 138:7.3 Jezus przypomniał im teraz jak przyszedł Jan, chrzest w Jordanie, ucztę weselną w Kanie i niedawny wybór sześciu apostołów, odsunięcie się jego własnych braci w ciele i ostrzegł ich, że wrogowie królestwa będą ich także starali się odciągnąć. Po tej krótkiej, ale poważnej mowie, wszyscy apostołowie wstali pod przewodnictwem Piotra, aby ogłosić ich niegasnące oddanie dla Mistrza i przysięgli niezachwianą lojalność dla królestwa, jak to wyraził Tomasz: „Temu nadchodzącemu królestwu, bez znaczenia, jakim jest i nawet, jeśli niezupełnie go rozumiem”. Wszyscy prawdziwie wierzyli w Jezusa, nawet, jeśli niezupełnie rozumieli jego naukę.
1955 138:7.4 Jesus now asked them how much money they had among them; he also inquired as to what provision had been made for their families. When it developed that they had hardly sufficient funds to maintain themselves for two weeks, he said: “It is not the will of my Father that we begin our work in this way. We will remain here by the sea two weeks and fish or do whatever our hands find to do; and in the meantime, under the guidance of Andrew, the first chosen apostle, you shall so organize yourselves as to provide for everything needful in your future work, both for the present personal ministry and also when I shall subsequently ordain you to preach the gospel and instruct believers.” They were all greatly cheered by these words; this was their first clear-cut and positive intimation that Jesus designed later on to enter upon more aggressive and pretentious public efforts.
2010 138:7.4 Jezus spytał teraz, ile mają ze sobą pieniędzy; dopytywał się również, jak zaopatrzyli swoje rodziny. Kiedy się okazało, że ich fundusze z ledwością starczą im na utrzymanie na dwa tygodnie, powiedział: „Nie jest wolą mojego Ojca, abyśmy zaczynali pracę w ten sposób. Pozostaniemy tutaj, nad morzem, przez dwa tygodnie, łowiąc ryby i robiąc cokolwiek, co będzie pod ręką; a w międzyczasie powinniście się zorganizować pod kierunkiem Andrzeja, pierwszego wybranego apostoła, żeby przygotować wszystko, co potrzebne do waszej przyszłej pracy, zarówno do obecnej służby indywidualnej, jak również późniejszej, kiedy was wyświęcę dla głoszenia ewangelii i nauczania wiernych”. Wszystkich apostołów bardzo ucieszyły te słowa; było to dla nich pierwsze wyraźne i formalne oświadczenie, że Jezus planował później rozpocząć bardziej ofensywne i ambitne zadania publiczne.
1955 138:7.5 The apostles spent the remainder of the day perfecting their organization and completing arrangements for boats and nets for embarking on the morrow’s fishing as they had all decided to devote themselves to fishing; most of them had been fishermen, even Jesus was an experienced boatman and fisherman. Many of the boats which they used the next few years had been built by Jesus’ own hands. And they were good and trustworthy boats.
2010 138:7.5 Resztę tego dnia apostołowie spędzili na doskonaleniu swej organizacji i na przygotowaniu łodzi i sieci, aby nazajutrz wypłynąć na połów, jako że wszyscy postanowili zająć się rybactwem; wielu z nich było rybakami, Jezus także był doświadczonym szkutnikiem i rybakiem. Wiele łodzi, których używali przez kilka następnych lat, było zbudowanych własnymi rękoma Jezusa. Były to dobre i godne zaufania łodzie.
1955 138:7.6 Jesus enjoined them to devote themselves to fishing for two weeks, adding, “And then will you go forth to become fishers of men.” They fished in three groups, Jesus going out with a different group each night. And they all so much enjoyed Jesus! He was a good fisherman, a cheerful companion, and an inspiring friend; the more they worked with him, the more they loved him. Said Matthew one day: “The more you understand some people, the less you admire them, but of this man, even the less I comprehend him, the more I love him.”
2010 138:7.6 Jezus zalecił, aby przez dwa tygodnie zajęli się łowieniem ryb i dodał: „A potem pójdziecie i zostaniecie rybakami ludzi”[10]. Łowili ryby w trzech grupach, każdego wieczora Jezus wypływał z inną grupą. I wszystkich bardzo cieszyła obecność Jezusa! Był dobrym rybakiem i pogodnym kompanem oraz inspirującym przyjacielem; im więcej z nim pracowali, tym bardziej go kochali. Jednego dnia Mateusz powiedział: „Im więcej rozumiesz niektórych ludzi, tym mniej ich podziwiasz, ale tego człowieka właśnie im mniej go pojmuję, tym bardziej go kocham”.
1955 138:7.7 This plan of fishing two weeks and going out to do personal work in behalf of the kingdom for two weeks was followed for more than five months, even to the end of this year of A.D. 26, until after the cessation of those special persecutions which had been directed against John’s disciples subsequent to his imprisonment.
2010 138:7.7 Taki program, łowienia ryb przez dwa tygodnie i wykonywania pracy indywidualnej na rzecz królestwa przez następne dwa tygodnie, kontynuowano ponad pięć miesięcy, dokładnie do końca tego roku, 26 n.e., aż nie skończyły się prześladowania uczniów Jana w następstwie jego uwięzienia.
8. FIRST WORK OF THE TWELVE
8. PIERWSZA PRACA DWUNASTU
1955 138:8.1 After disposing of the fish catches of two weeks, Judas Iscariot, the one chosen to act as treasurer of the twelve, divided the apostolic funds into six equal portions, funds for the care of dependent families having been already provided. And then near the middle of August, in the year A.D. 26, they went forth two and two to the fields of work assigned by Andrew. The first two weeks Jesus went out with Andrew and Peter, the second two weeks with James and John, and so on with the other couples in the order of their choosing. In this way he was able to go out at least once with each couple before he called them together for the beginning of their public ministry.
2010 138:8.1 Judasz Iskariota, wybrany, aby pełnił obowiązki skarbnika dla Dwunastu, po sprzedaży ryb z dwutygodniowych połowów podzielił apostolskie fundusze na sześć równych części, fundusze na opiekę dla rodzin, będących na utrzymaniu, już dostarczono. Wtedy, około połowy sierpnia, roku 26 n.e., wyszli po dwóch na pola swej pracy, wyznaczone im przez Andrzeja. Na pierwsze dwa tygodnie Jezus poszedł z Andrzejem i Piotrem, na drugie dwa tygodnie z Jakubem i Janem, i tak dalej z innymi parami, w wybranej przez nich kolejności. W ten sposób miał możność iść chociaż raz z każdą parą, zanim powołał ich wszystkich do rozpoczęcia służby publicznej.
1955 138:8.2 Jesus taught them to preach the forgiveness of sin through faith in God without penance or sacrifice, and that the Father in heaven loves all his children with the same eternal love. He enjoined his apostles to refrain from discussing:
2010 138:8.2 Jezus uczył ich głosić przebaczenie grzechów poprzez wiarę w Boga, bez pokuty i ofiary, i również to, że Ojciec w niebie kocha wszystkie swe dzieci tą samą, wieczną miłością. Zalecał swym apostołom by nie mówili o:
1955 138:8.3 1. The work and imprisonment of John the Baptist.
2010 138:8.3 1. Działalności i uwięzieniu Jana Chrzciciela.
1955 138:8.6 They had wonderful times throughout these five or six months during which they worked as fishermen every alternate two weeks, thereby earning enough money to support themselves in the field for each succeeding two weeks of missionary work for the kingdom.
2010 138:8.6 Przez te pięć czy sześć miesięcy apostołowie przeżywali cudowne chwile, kiedy to pracowali jako rybacy przez dwa tygodnie, tym samym zarabiając wystarczającą ilość pieniędzy na swoje utrzymanie, a przez kolejne dwa tygodnie na niwie pracy misyjnej dla królestwa.
1955 138:8.7 The common people marveled at the teaching and ministry of Jesus and his apostles. The rabbis had long taught the Jews that the ignorant could not be pious or righteous. But Jesus’ apostles were both pious and righteous; yet they were cheerfully ignorant of much of the learning of the rabbis and the wisdom of the world.
2010 138:8.7 Prości ludzie byli zdziwieni nauką i działalnością Jezusa i jego apostołów. Rabini od dawna nauczali Żydów, że prosty człowiek nie może być pobożny i prawy. Ale apostołowie Jezusa byli zarówno pobożni jak i prawi; a przecież byli radosnymi ignorantami, gdy idzie o większość nauk rabinów i mądrości tego świata.
1955 138:8.8 Jesus made plain to his apostles the difference between the repentance of so-called good works as taught by the Jews and the change of mind by faith—the new birth—which he required as the price of admission to the kingdom. He taught his apostles that faith was the only requisite to entering the Father’s kingdom. John had taught them “repentance—to flee from the wrath to come.” Jesus taught, “Faith is the open door for entering into the present, perfect, and eternal love of God.” Jesus did not speak like a prophet, one who comes to declare the word of God. He seemed to speak of himself as one having authority. Jesus sought to divert their minds from miracle seeking to the finding of a real and personal experience in the satisfaction and assurance of the indwelling of God’s spirit of love and saving grace.
2010 138:8.8 Jezus, w sposób zrozumiały dla apostołów, wyjaśnił różnicę pomiędzy skruchą tak zwanych dobrych uczynków, jak tego uczyli Żydzi, a przeobrażeniem umysłu poprzez wiarę – narodzenie się na nowo – którego wymagał jako ceny wstępu do królestwa[13][14]. Nauczał apostołów, że wiara jest jedynym warunkiem wejścia do królestwa Ojca. Jan ich nauczał: „żałujcie za grzechy – uciekajcie przed nadchodzącym gniewem”. Jezus uczył: „Wiara jest otwartymi drzwiami, prowadzącymi do istniejącej teraz, doskonałej i wiecznej miłości Bożej”[15]. Jezus nie przemawiał jak prorok, jako ten, który przychodzi głosić słowo Boże. Wydawało się, że mówi od siebie, jako ten, który ma władzę. Jezus pragnął przekształcić ich tendencje poszukiwania cudów w znajdowanie rzeczywistych, osobistych doznań zaspokojenia i pewności, pochodzącej od zamieszkującego ich Bożego ducha miłości i zbawczej łaski.
1955 138:8.9 The disciples early learned that the Master had a profound respect and sympathetic regard for every human being he met, and they were tremendously impressed by this uniform and unvarying consideration which he so consistently gave to all sorts of men, women, and children. He would pause in the midst of a profound discourse that he might go out in the road to speak good cheer to a passing woman laden with her burden of body and soul. He would interrupt a serious conference with his apostles to fraternize with an intruding child. Nothing ever seemed so important to Jesus as the individual human who chanced to be in his immediate presence. He was master and teacher, but he was more—he was also a friend and neighbor, an understanding comrade.
2010 138:8.9 Uczniowie wcześnie zrozumieli, że Mistrz ma głęboki respekt i wyrozumiały szacunek dla każdej istoty ludzkiej, którą napotka i byli pod wielkim wrażeniem takiej samej i niezmiennej uwagi, jaką konsekwentnie poświęcał mężczyznom, kobietom i dzieciom wszelkiego pokroju. Potrafił przerwać w połowie głęboką rozprawę i wyjść na drogę, aby powiedzieć słowa pociechy przechodzącej kobiecie, uginającej się pod troskami ciała i ducha. Potrafił przerwać poważną dyskusję z apostołami, żeby się pobawić z narzucającym się dzieckiem. Wydawało się, że dla Jezusa nie ma nic ważniejszego niż indywidualny człowiek, który przypadkiem pojawił się obok niego. Był mistrzem i nauczycielem, ale był też kimś jeszcze większym – był przyjacielem i bliźnim, wyrozumiałym towarzyszem.
1955 138:8.10 Though Jesus’ public teaching mainly consisted in parables and short discourses, he invariably taught his apostles by questions and answers. He would always pause to answer sincere questions during his later public discourses.
2010 138:8.10 Aczkolwiek publiczna nauka Jezusa składała się głównie z przypowieści i krótkich rozpraw, swych apostołów nieodmiennie uczył przez pytania i odpowiedzi. Zawsze potrafił przerwać swe późniejsze, publiczne przemówienie, aby odpowiedzieć na szczere pytanie.
1955 138:8.11 The apostles were at first shocked by, but early became accustomed to, Jesus’ treatment of women; he made it very clear to them that women were to be accorded equal rights with men in the kingdom.
2010 138:8.11 Z początku apostołów szokowało to, jak Jezus traktuje kobiety, ale wkrótce się przyzwyczaili; Jezus bardzo wyraźnie dał im do zrozumienia, że w królestwie kobiety będą miały równe prawa z mężczyznami.
9. FIVE MONTHS OF TESTING
9. PIĘĆ MIESIĘCY PRÓB
1955 138:9.1 This somewhat monotonous period of alternate fishing and personal work proved to be a grueling experience for the twelve apostles, but they endured the test. With all of their grumblings, doubts, and transient dissatisfactions they remained true to their vows of devotion and loyalty to the Master. It was their personal association with Jesus during these months of testing that so endeared him to them that they all (save Judas Iscariot) remained loyal and true to him even in the dark hours of the trial and crucifixion. Real men simply could not actually desert a revered teacher who had lived so close to them and had been so devoted to them as had Jesus. Through the dark hours of the Master’s death, in the hearts of these apostles all reason, judgment, and logic were set aside in deference to just one extraordinary human emotion—the supreme sentiment of friendship-loyalty. These five months of work with Jesus led these apostles, each one of them, to regard him as the best friend he had in all the world. And it was this human sentiment, and not his superb teachings or marvelous doings, that held them together until after the resurrection and the renewal of the proclamation of the gospel of the kingdom.
2010 138:9.1 Ten, w pewnym sensie monotonny okres, na przemian rybołówstwa i pracy indywidualnej, okazał się praktyką wymagającą wysiłku od dwunastu apostołów, ale przetrwali tę próbę. Przy całym swym narzekaniu, wątpliwościach i przejściowym niezadowoleniu, pozostawali wierni swemu przyrzeczeniu oddania i lojalności wobec Mistrza. W czasie tych miesięcy prób, osobista współpraca z Jezusem sprawiła, że tak przywiązali się do niego, iż wszyscy (oprócz Judasza Iskarioty) pozostali mu lojalni i wierni, nawet w czarnych godzinach sądu i ukrzyżowania. Prawdziwi ludzie po prostu nie mogli opuścić szanowanego nauczyciela, który żył z nimi tak blisko i poświęcał się im tak bardzo, jak Jezus. W czarnych godzinach śmierci Mistrza, w sercach tych apostołów wszystkie argumenty, rozsądek i logika poszły na bok, pod wpływem jednego, nadzwyczajnego ludzkiego uczucia – najwyższego uczucia przyjaźni-lojalności. Te pięć miesięcy pracy z Jezusem doprowadziło apostołów – każdego z nich – do tego, że traktowali go jako najlepszego na całym świecie przyjaciela. Takie właśnie, ludzkie uczucie a nie jego wspaniała nauka czy dokonywanie cudów, trzymało ich razem aż do zmartwychwstania i ponownego głoszenia ewangelii królestwa.
1955 138:9.2 Not only were these months of quiet work a great test to the apostles, a test which they survived, but this season of public inactivity was a great trial to Jesus’ family. By the time Jesus was prepared to launch forth on his public work, his entire family (except Ruth) had practically deserted him. On only a few occasions did they attempt to make subsequent contact with him, and then it was to persuade him to return home with them, for they came near to believing that he was beside himself. They simply could not fathom his philosophy nor grasp his teaching; it was all too much for those of his own flesh and blood.
2010 138:9.2 Te miesiące cichej pracy były nie tylko wielką próbą dla apostołów, próbą, którą wytrzymali, ale ten okres bez działalności publicznej był wielką próbą dla rodziny Jezusa. Zanim Jezus był gotów do rozpoczęcia pracy publicznej, cała jego rodzina (za wyjątkiem Ruth) praktycznie odwróciła się od niego. Tylko kilka razy próbowali się z nim skontaktować i wtedy go przekonywali, żeby wrócił z nimi do domu, gdyż byli niemalże przekonani, iż postradał zmysły[16]. Po prostu nie mogli pojąć ani jego filozofii ani zrozumieć jego nauki; tego było za wiele dla jego własnej rodziny.
1955 138:9.3 The apostles carried on their personal work in Capernaum, Bethsaida-Julias, Chorazin, Gerasa, Hippos, Magdala, Cana, Bethlehem of Galilee, Jotapata, Ramah, Safed, Gischala, Gadara, and Abila. Besides these towns they labored in many villages as well as in the countryside. By the end of this period the twelve had worked out fairly satisfactory plans for the care of their respective families. Most of the apostles were married, some had several children, but they had made such arrangements for the support of their home folks that, with some little assistance from the apostolic funds, they could devote their entire energies to the Master’s work without having to worry about the financial welfare of their families.
2010 138:9.3 Apostołowie prowadzili działalność indywidualną w Kafarnaum, Betsaidzie Juliusza, Korazin, Gerasie, Hippos, Magdali, Kanie, Betlejem Galilejskim, Jotapacie, Haramie, Safedzie, Giskali, Gadarze i Abili. Oprócz tych miast prowadzili działalność w wielu wioskach oraz ich okolicach. Pod koniec tego okresu, Dwunastu wypracowało całkiem zadowalające metody opieki nad swymi rodzinami. Większość apostołów to byli ludzie żonaci, niektórzy mieli kilkoro dzieci, ale tak zorganizowali utrzymanie swych domowników, że przy niewielkiej pomocy z funduszy apostolskich mogli poświęcić całą swą energię działalności prowadzonej przez Mistrza, bez troszczenia się o potrzeby finansowe swych rodzin.
10. ORGANIZATION OF THE TWELVE
10. ORGANIZACJA DWUNASTU
1955 138:10.1 The apostles early organized themselves in the following manner:
2010 138:10.1 Apostołowie wcześnie zorganizowali się w następujący sposób:
1955 138:10.2 1. Andrew, the first chosen apostle, was designated chairman and director general of the twelve.
2010 138:10.2 1. Andrzej, pierwszy wybrany apostoł, mianowany został przewodniczącym i generalnym szefem Dwunastu.
1955 138:10.3 2. Peter, James, and John were appointed personal companions of Jesus. They were to attend him day and night, to minister to his physical and sundry needs, and to accompany him on those night vigils of prayer and mysterious communion with the Father in heaven.
2010 138:10.3 2. Piotr, Jakub i Jan wyznaczeni byli do towarzyszenia Jezusowi. Dzień i noc mu pomagali, służąc w materialnych i rozmaitych innych potrzebach i towarzyszyli mu podczas nocnych czuwań modlitwy i tajemniczej wspólnoty z Ojcem w niebie.
1955 138:10.4 3. Philip was made steward of the group. It was his duty to provide food and to see that visitors, and even the multitude of listeners at times, had something to eat.
2010 138:10.4 3. Filip był gospodarzem grupy. Do jego obowiązków należało zaopatrzenie w żywność i dbanie o gości a czasem nawet o to, żeby rzesza słuchaczy miała co zjeść.
1955 138:10.5 4. Nathaniel watched over the needs of the families of the twelve. He received regular reports as to the requirements of each apostle’s family and, making requisition on Judas, the treasurer, would send funds each week to those in need.
2010 138:10.5 4. Nataniel dbał o potrzeby rodzin Dwunastu. Otrzymywał regularne raporty dotyczące potrzeb rodziny każdego apostoła i przedstawiając potrzeby Judaszowi, skarbnikowi, posyłał każdego tygodnia fundusze tym, którzy ich potrzebowali.
1955 138:10.6 5. Matthew was the fiscal agent of the apostolic corps. It was his duty to see that the budget was balanced, the treasury replenished. If the funds for mutual support were not forthcoming, if donations sufficient to maintain the party were not received, Matthew was empowered to order the twelve back to their nets for a season. But this was never necessary after they began their public work; he always had sufficient funds in the treasurer’s hands to finance their activities.
2010 138:10.6 5. Mateusz był pełnomocnikiem skarbowym grupy apostolskiej. Jego obowiązkiem było pilnowanie bilansu budżetu, uzupełnianie skarbca. Jeśli nie napływały fundusze na wspólne utrzymanie, jeśli nie wpłynęły darowizny wystarczające do utrzymania grupy, Mateusz mógł nakazać Dwunastu powrót na jakiś czas do sieci. Ale kiedy zaczęli pracę publiczną, nigdy nie było takiej potrzeby; zawsze miał wystarczające fundusze w ręku skarbnika, żeby finansować ich działalność.
1955 138:10.7 6. Thomas was manager of the itinerary. It devolved upon him to arrange lodgings and in a general way select places for teaching and preaching, thereby insuring a smooth and expeditious travel schedule.
2010 138:10.7 6. Tomasz był organizatorem marszruty. Powierzono mu obowiązki załatwiania zakwaterowania i generalny wybór miejsc nauczania i głoszenia kazań, tym samym zapewnienie gładkiego i szybkiego przebiegu wędrówki.
1955 138:10.8 7. James and Judas the twin sons of Alpheus were assigned to the management of the multitudes. It was their task to deputize a sufficient number of assistant ushers to enable them to maintain order among the crowds during the preaching.
2010 138:10.8 7. Jakub i Judasz, bliźniacy, synowie Alfeusza, mieli kierować tłumami ludzi. Ich zadanie polegało na wyznaczeniu odpowiedniej ilości pomocników porządkowych, aby utrzymać porządek pośród tłumów podczas głoszenia kazań.
1955 138:10.9 8. Simon Zelotes was given charge of recreation and play. He managed the Wednesday programs and also sought to provide for a few hours of relaxation and diversion each day.
2010 138:10.9 8. Szymon Zelota odpowiedzialny był za odpoczynek i zabawę. Kierował programem środowym i również każdego dnia starał się przygotować kilka godzin relaksu i rozrywki.
1955 138:10.10 9. Judas Iscariot was appointed treasurer. He carried the bag. He paid all expenses and kept the books. He made budget estimates for Matthew from week to week and also made weekly reports to Andrew. Judas paid out funds on Andrew’s authorization.
1955 138:10.11 In this way the twelve functioned from their early organization up to the time of the reorganization made necessary by the desertion of Judas, the betrayer. The Master and his disciple-apostles went on in this simple manner until Sunday, January 12, A.D. 27, when he called them together and formally ordained them as ambassadors of the kingdom and preachers of its glad tidings. And soon thereafter they prepared to start for Jerusalem and Judea on their first public preaching tour.
2010 138:10.11 W ten sposób działało Dwunastu, od ich wczesnego zorganizowania się aż do tego czasu, kiedy reorganizacja stała się konieczna na skutek dezercji Judasza-zdrajcy. W ten prosty sposób działali Mistrz i jego uczniowie-apostołowie, aż do niedzieli, 12 stycznia, roku 27 n.e., kiedy Jezus zebrał ich i formalnie wyświęcił na ambasadorów królestwa i głosicieli dobrej nowiny. I wkrótce po tym gotowi byli iść do Jerozolimy i Judei, na ich pierwszą, publiczną turę głoszenia kazań.